Jesienny sekret babć wraca do łask – rozgrzewa i wzmacnia jak żaden inny

Domowe przetwory są nie tylko smaczne. Odpowiednio przygotowane mogą mieć działanie prozdrowotne i pomagać w zwalczaniu infekcji. Właśnie tak działa nalewka z dzikiej róży – trunek o wyjątkowym działaniu rozgrzewającym, przeciwprzeziębieniowym i wzmacniającym. A jej smak… idealny do niedzielnej popołudniowej kawki i ciasta!
- Dzika róża – skarb natury w polskich zaroślach
 - Właściwości zdrowotne owoców dzikiej róży
 - Nalewka z dzikiej róży – tradycja i symbolika
 - Zbiór owoców i płatków dzikiej róży
 - Nalewka z dzikiej róży – przepis krok po kroku
 - Nalewka z płatków dzikiej róży
 - Właściwości nalewki z dzikiej róży
 
Dzika róża – skarb natury w polskich zaroślach
Dzika róża to jeden z najbardziej znanych krzewów występujących w polskim krajobrazie. Jej kolczaste gałązki, delikatne kwiaty i czerwone owoce od wieków przyciągają uwagę zielarzy, ogrodników i miłośników naturalnych trunków. Rośnie niemal wszędzie – na miedzach, przy drogach, w lasach i na skrajach łąk. W Polsce można spotkać kilkanaście odmian, które różnią się pokrojem, kolorem kwiatów i kształtem owoców, ale wszystkie mają podobne właściwości.
Najcenniejszą częścią rośliny są owoce, dojrzewające od sierpnia do października. Mają owalny, wydłużony kształt i intensywny czerwony kolor. Najwięcej wartości odżywczych zyskują po pierwszych przymrozkach – wtedy stają się miękkie i słodsze, a ich miąższ nabiera charakterystycznego aromatu. Właśnie z takich owoców powstaje najlepsza nalewka z dzikiej róży.
Właściwości zdrowotne owoców dzikiej róży
Dzika róża od wieków uchodzi za roślinę leczniczą. Jej owoce to prawdziwa bomba witaminowa – zawierają kilkadziesiąt razy więcej witaminy C niż cytrusy. W przeciwieństwie do wielu innych roślin, dzika róża zachowuje większość swoich właściwości nawet po kontakcie z alkoholem. Spirytus nie niszczy witaminy C, dlatego nalewka z dzikiej róży na spirytusie nie tylko dobrze smakuje, ale też wspiera odporność organizmu.
Oprócz witaminy C owoce dzikiej róży są bogate w witaminy A, B1, B2, K i P, a także w minerały takie jak magnez, fosfor, żelazo i potas. Mają właściwości przeciwzapalne, przeciwutleniające i wzmacniające naczynia krwionośne. Pomagają w walce z przeziębieniem, osłabieniem organizmu i stanami zapalnymi układu moczowego. Wspomagają też trawienie, łagodząc dolegliwości żołądkowe.
Nie bez powodu nalewka z dzikiej róży była kiedyś nazywana „eliksirem zdrowia”. W wielu domach stanowiła obowiązkowy element domowej spiżarni, stosowany w okresie jesienno-zimowym jako naturalny środek wzmacniający. Podobnie działa nalewka z lipy. Sprawdź tutaj, jak ją przygotować.
Nalewka z dzikiej róży – tradycja i symbolika
Nalewki z dzikiej róży mają długą historię, szczególnie w krajach Europy Wschodniej. Na Litwie popularna była tzw. „Żenicha” – delikatny, klarowny trunek przygotowywany właśnie z owoców róży. Podawano go kawalerom w domach, w których były panny na wydaniu. Wierzono, że napój sprzyja miłości i powodzeniu w życiu rodzinnym. Dziś „Żenicha” jest znana przede wszystkim jako aromatyczna nalewka o pięknym, rubinowym kolorze i łagodnym smaku.
Trunek z dzikiej róży ceni się za wyjątkowy aromat i lekko kwaskowy, głęboki smak. Wyróżnia się klarownością i intensywną barwą. Dobrze przygotowana nalewka dojrzewa przez kilka miesięcy i z czasem nabiera szlachetności – staje się łagodniejsza, bardziej harmonijna i pełna nut miodowo-ziołowych. Poznaj inne ciekawe nalewki tutaj.
Zbiór owoców i płatków dzikiej róży
Do przygotowania nalewki wykorzystuje się zarówno owoce, jak i płatki dzikiej róży. Owoce najlepiej zbierać po pierwszych przymrozkach – naturalne przemrożenie rozkłada część kwasów, dzięki czemu stają się słodsze. Jeśli zbiory odbywają się wcześniej, można włożyć je na kilka dni do zamrażarki, by uzyskać podobny efekt.
Warto pamiętać, by wybierać krzewy rosnące z dala od dróg i terenów zanieczyszczonych. Owoce powinny być jędrne, zdrowe i wolne od pleśni. Po zebraniu należy je dokładnie umyć, osuszyć i ponakłuwać wykałaczką, aby lepiej oddały sok podczas maceracji.
Płatki dzikiej róży zbiera się w okresie kwitnienia – od maja do lipca. Są niezwykle delikatne, dlatego trzeba to robić w suchy dzień, z dala od porannej rosy. Po zebraniu dobrze jest je rozłożyć na godzinę, by pozbyć się ewentualnych owadów.

Nalewka z dzikiej róży – przepis krok po kroku
Do przygotowania tradycyjnej nalewki potrzebne są przemrożone owoce dzikiej róży, spirytus, wódka, miód, kilka goździków i odrobina rumianku.
 Na 1 kg owoców przypada około 0,75 litra spirytusu i 0,5 litra wódki.
Owoce umieszcza się w dużym słoju, zalewa spirytusem i dodaje przyprawy. Słój należy szczelnie zamknąć i odstawić w ciepłe miejsce na 4–6 tygodni, co kilka dni delikatnie nim potrząsając. Po tym czasie trunek przecedza się przez gęste sito lub gazę.
Do przefiltrowanego płynu dodaje się miód rozpuszczony w ciepłej wodzie (na każdy kilogram owoców około pół litra wody i pół litra miodu) oraz wódkę. Tak przygotowaną nalewkę należy odstawić do dojrzewania na kolejne dwa miesiące w chłodnym i ciemnym miejscu.
Po tym czasie napój staje się klarowny, a jego smak nabiera pełni. Nalewka z dzikiej róży świetnie nadaje się do długiego przechowywania – z biegiem miesięcy staje się coraz delikatniejsza i bardziej aromatyczna.
Nalewka z płatków dzikiej róży
W wersji z płatków dzikiej róży napój ma bardziej subtelny aromat i delikatniejszy smak. Do przygotowania potrzeba około 600 świeżych płatków, szklanki cukru, soku z cytryny i pół litra wódki. Płatki należy porwać na drobne kawałki, zasypać cukrem i smażyć na małym ogniu przez pół godziny, aż puszczą sok. Następnie mieszaninę przekłada się do słoja, dodaje sok z cytryny i alkohol, a potem odstawia na trzy miesiące.
Po tym czasie nalewkę przecedza się przez gazę i rozlewa do butelek. Trunek nabiera pięknego, różowego koloru i kwiatowego zapachu. Po krótkim leżakowaniu w chłodnym miejscu staje się idealnym dodatkiem do zimowych wieczorów i naturalnym wsparciem dla odporności.
Właściwości nalewki z dzikiej róży
Nalewka z dzikiej róży działa wzmacniająco, rozgrzewająco i przeciwzapalnie. Wspomaga układ odpornościowy, pomaga w przeziębieniu, łagodzi kaszel i bóle gardła. Stosowana w niewielkich ilościach poprawia krążenie i wspiera trawienie. Dzięki zawartości witaminy C i bioflawonoidów chroni naczynia krwionośne i zwiększa przyswajalność żelaza.
Pita z umiarem, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, może być naturalnym sposobem na utrzymanie dobrej kondycji. To nie tylko tradycyjny trunek, ale też symbol zdrowia, ciepła i polskiej domowej gościnności.