Posiadanie własnej szklarni lub nawet niewielkiego tunelu w ogrodzie daje bardzo duże możliwości. Dzięki nim możemy zdecydowanie dłużej cieszyć się wegetacją naszych ulubionych warzyw. Ponadto rośliny są jeszcze lepiej zabezpieczone przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Warto jednak pamiętać o odpowiednich zabiegach w tym miejscu. Do nich zalicza się wiosenne mycie szklarni.
Zanim dowiemy się, dlaczego w ogóle mycie szklarni jest konieczne, wcześniej warto sprawdzić, kiedy najlepiej podjąć taki zabieg. Okazuje się, że pod tym względem proponowane są różne szkoły. Jedna z nich mówi o tym, aby podjąć się mycia szklarni lub tunelu wiosną. Jednak według innej, należy już wstępne mycie szklarni wykonać jesienią, po zakończeniu sezonu wegetacyjnego.
Wtedy najlepiej sprawdzi się mycie przy pomocy mydła potasowego. Można również wybrać naturalny środek do mycia, który nie będzie agresywny. Takie mycie jesienne traktowane jest jako wstępne, dlatego wiosną proponuje się powtórzenie czynności. Na pewno mając więcej upraw w szklarni lub tunelu, zdecydowanie lepiej jest przyłożyć się do tego zadania, ponieważ istnieje większe ryzyko w stratach w uprawie. Zobacz, w jaki sposób wybudować szklarnię.
Dlaczego warto pamiętać o myciu szklarni?
Kolejnym pytaniem, jakie pojawia się w kontekście mycia szklarni, jest to, dlaczego w ogóle taka czynność jest ważna. Należy mieć na uwadze, że istnieje kilka różnych powodów, dla których zabieg ten nie powinien być pod żadnym pozorem pomijany. Pierwszym powodem jest dokładne wyczyszczenie szklarni z wszelkich zabrudzeń. Najczęściej jest to kurz, ziemia lub nawet błoto, czy też pozostałości nawozu. Dzięki temu zapewnimy naszym roślinom większy dopływ naturalnego światła.
Kolejnym powodem, dla którego konieczne jest mycie szklarni, jest pozbycie się ewentualnych form przetrwalnikowych szkodników. Niestety takie szkodniki jak mszyce, przędziorki, czy też ślimaki doskonale zimują, szczególnie gdy w szklarni panuje zawsze nieco wyższa temperatura. Przykładowo jaja mszyc doskonale zimują w pozostałościach po roślinach, a nawet pozostawionych doniczkach.
Oprócz szkodników, które są w stanie przetrwać zimę, powinniśmy mieć na uwadze również patogeny grzybowe, a także bakterie, które powodują bardzo mocno rozprzestrzeniające się choroby roślin. Wśród nich wymienia się, chociażby szarą pleśń, czy też zarazę ziemniaczaną. Najczęściej pomidory chorują na zgorzel podstawy łodygi pomidora, czy też alternariozę pomidora. W związku z tym, aby rośliny się nie zarażały pomiędzy sezonami, należy usunąć szkodliwe patogeny, które nie będą w stanie przetrwać. Zobacz, czy warto zdecydować się na szklarnię z poliwęglanu.
W jaki sposób prawidłowo umyć szklarnię?
Zanim przejdziemy do właściwego mycia szklarni lub tunelu, trzeba wcześniej zacząć ten proces od etapu porządkowania całej przestrzeni. W tym celu konieczne jest pozbycie się wszystkich pozostałości roślin, które jak już wiemy, stanowią bardzo duże źródło szkodników, pleśni oraz grzybów. Ponadto do mycia powinniśmy przygotować nie tylko samą przestrzeń, ale również wszelkie narzędzia, przybory, a nawet donice, które znajdowały się w szklarni.
Wiedząc już, że mycie szklarni jest bardzo ważne, kolejnym krokiem jest zapoznanie się ze wskazówkami, które nam podpowiedzą, jak taką czynność wykonać prawidłowo. Teoretycznie już samo umycie szyb w szklarni przy pomocy wody z detergentem myjącym, przyniesie bardzo dużo korzyści. Jednak jeżeli zależy nam na tym, aby uzyskać jeszcze lepszy efekt, powinniśmy wiedzieć, w jaki sposób zrobić to dokładnie. W tym celu najlepiej sprawdzi się woda z rozpuszczonym mydłem potasowym.
Konieczne jest to, aby myć nie tylko same szyby, ale również elementy konstrukcyjne. Ponieważ zarówno formy przetrwalnikowe szkodników, jak i również patogeny grzybowe kryją się w różnych zakamarkach. Bardzo ważne jest to, aby unikać również silnych detergentów, które mogą niestety bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Do mycia szklarni możemy wykorzystać różne narzędzia. Najłatwiej dostępnym jest zwykły mop, którym z łatwością przetrzemy szyby w szklarni. Natomiast do mycia narzędzi oraz akcesoriów sprawdzi się zwykła miękka szmatka. Jeżeli chcemy sobie ułatwić mycie całej szklarni oraz jej wyposażenia, warto zdecydować się na użycie myjki wysokociśnieniowej lub parownicy.
Pozostałe prace, które warto wykonać wiosną w szklarni
Oprócz mycia szklarni warto zadbać również o jej dezynfekcję. W tym celu najlepiej sprawdzi się proces fumigacji, który już można wykonać jesienią. Jest to czynność, dzięki której mamy szansę pozbyć się patogenów z gleby. W tym celu należy zastosować siarkę wymieszaną z saletrą potasową lub też siarczan miedzi.
Fumigację przeprowadzamy poprzez podpalenie wskazanych mieszanek w wysokich naczyniach. Wtedy dochodzi do zamgławienia, a dym wydobywający się z podpalonego siarczanu miedzi, dociera nie tylko do gleby, ale również we wszystkie pozostałe zakamarki. Warto ten proces przeprowadzić przed ostatecznym myciem szklarni, wcześniej dbając o jej wietrzenie przez kilka dni.