Skórki z bananów działają jak nawóz premium! Zobacz, które rośliny eksplodują kwiatami
Skórki bananów to prawdziwy skarb w ogrodzie, choć większość z nas po prostu je wyrzuca. Tymczasem to właśnie one mogą stać się jednym z najprostszych i najbardziej skutecznych nawozów, jakie można przygotować samodzielnie. Nie jest trudno go przygotować, a ma więcej dobroczynnych dla kwiatów właściwości niż chemiczne środki.
- Bananowy sekret pięknych kwiatów i zdrowych warzyw
- Dlaczego warto stosować nawóz z bananów?
- Jak przygotować nawóz z bananów krok po kroku
- Domowa wersja dla kwiatów doniczkowych
Bananowy sekret pięknych kwiatów i zdrowych warzyw
Naturalny nawóz z bananów nie tylko wzmacnia rośliny, ale też poprawia ich kwitnienie i owocowanie. Co więcej, jego przygotowanie nie wymaga żadnych specjalnych składników ani doświadczenia – wystarczy odrobina cierpliwości i... kilka bananów.
Banany są bogate w potas, fosfor, wapń i magnez – czyli składniki, których rośliny potrzebują do wzrostu i kwitnienia. Właśnie dzięki nim nawóz z bananów działa jak naturalny stymulator – wspiera rozwój korzeni, wzmacnia łodygi i wpływa na smak owoców, zwłaszcza pomidorów. W przeciwieństwie do nawozów chemicznych, nie zawiera żadnych szkodliwych substancji i nie zanieczyszcza gleby, dlatego doskonale nadaje się do ekologicznych upraw warzyw, ziół i roślin ozdobnych.
Dowiedz się także, jak działają fusy z kawy w roślinach doniczkowych.
Dlaczego warto stosować nawóz z bananów?
Nawóz z bananów to rozwiązanie idealne dla każdego, kto chce ograniczyć użycie chemii w ogrodzie i w domu. Skórki z tych owoców działają wielokierunkowo – odżywiają, poprawiają strukturę gleby i jednocześnie odstraszają szkodniki, zwłaszcza mszyce. To dlatego, że zawarte w nich związki organiczne uwalniają do podłoża substancje, których owady nie znoszą. Regularne podlewanie roślin takim nawozem sprawia, że stają się bardziej odporne i bujnie rosną.
Dodatkową zaletą nawozu z bananów jest jego uniwersalność. Można nim podlewać zarówno rośliny doniczkowe, jak i ogrodowe, a także krzewy owocowe. Świetnie sprawdza się przy pomidorach, paprykach, różach, storczykach czy pelargoniach. Wystarczy kilka zastosowań, by zauważyć różnicę – liście nabierają intensywnego koloru, a kwitnienie staje się obfitsze. Nawóz ten ma też przewagę nad gotowymi preparatami – jest całkowicie darmowy i w pełni biodegradowalny. Sprawdź także przepis na domową odżywkę z nawłoci tutaj.
Jak przygotować nawóz z bananów krok po kroku
Przygotowanie nawozu z bananów jest banalnie proste. Najczęściej stosuje się metodę fermentacji skórek w wodzie. Wystarczy zebrać kilka skórek (najlepiej 7–8), wrzucić je do wiadra i zalać około 10 litrami wody. Po dwóch tygodniach powstaje tzw. „bananowa kiszonka”, bogata w mikroelementy. Przed użyciem należy ją rozcieńczyć wodą, by nie była zbyt intensywna. Taki nawóz doskonale sprawdza się do podlewania roślin ogrodowych w okresie wzrostu i kwitnienia.
Innym sposobem jest przygotowanie proszku ze skórek. Pokrojone kawałki należy wysuszyć – w piekarniku lub na słońcu – a następnie zmielić na drobny proszek. Wystarczy dodać go do wody i otrzymujemy szybki, skoncentrowany roztwór nawozowy. Jeszcze prostszy wariant to zakopanie skórek w ziemi w pobliżu roślin. W czasie rozkładu skórki uwalniają składniki mineralne bezpośrednio do gleby, odżywiając korzenie. Można je też wrzucać do kompostownika – w wysokiej temperaturze fermentują błyskawicznie, wzbogacając kompost w cenne mikroelementy.
Domowa wersja dla kwiatów doniczkowych
W domowych warunkach również można przygotować bananowy eliksir, zwłaszcza dla kwiatów doniczkowych i balkonowych. Wystarczy zalać skórkę z jednego banana litrem wody i odstawić na 2–3 dni. Po krótkim czasie otrzymujemy delikatny roztwór, który można bezpiecznie stosować do podlewania co tydzień. Wersje długo fermentowane mają intensywniejszy zapach, dlatego w mieszkaniu lepiej stosować krótką fermentację.
Taki nawóz idealnie sprawdza się przy storczykach, fikusach, zielistkach czy monsterach. Można go też wykorzystać jako naturalny oprysk – wystarczy przelać go do spryskiwacza i delikatnie zrosić liście, co dodatkowo je odżywi i odstraszy mszyce. To prosty sposób, by rośliny domowe wyglądały zdrowo, miały lśniące liście i częściej kwitły – bez wydawania pieniędzy na drogie preparaty z drogerii.