Przytnij w październiku. Latem utonie w kwiatach

Oleander w doniczce w ogrodzie
Oleandry w doniczce i w ogrodzie są w Polsce bardzo popularne, fot. Horváth Botond
ikona podziel się
Opublikowano: 18.10.2024 r., 16:15 | Autor: Katarzyna Kaźmierczak-Milewska
Piękne kwiaty to nie tylko zasługa wiosennego nawożenia. Na to, jak w przyszłym roku będą wyglądać rośliny ozdobne, wpływa także pielęgnacja jesienna. Wiele roślin potrzebuje jesienią ostrego cięcia, by w przyszłym roku mogły zaskoczyć nas obfitym kwitnieniem. Jedną z nich jest oleander.

Przycinanie oleandra jesienią – ostatni dzwonek przed zimą

Październik to kluczowy moment, aby zakończyć prace w ogrodzie, zwłaszcza jeśli w naszym ogrodzie rośnie oleander. Roślina ta cieszy się ogromną popularnością, a jej piękne kwiaty przyciągają wzrok przez całe lato. Aby jednak oleander znów zachwycił nas swoim kwitnieniem w przyszłym sezonie, niezbędne jest jego jesienne przycinanie.

Przycinanie oleandra przed zimą to zabieg, który nie tylko nadaje roślinie estetyczny kształt, ale przede wszystkim wzmacnia ją na nadchodzące mrozy. Usunięcie starych, zniszczonych pędów pozwala roślinie skupić energię na regeneracji i lepszym rozwoju na wiosnę, co przyniesie obfity kwiatostan w sezonie letnim.

Jak prawidłowo przyciąć oleandra?

Przycinanie oleandra nie jest skomplikowane, ale wymaga precyzji. Należy zacząć od odmierzania około 10-15 cm nad miejscem, gdzie wyrastają gałęzie boczne. Następnie za pomocą ostrego sekatora trzeba obciąć niepotrzebne pędy. Ważne jest, aby narzędzie było dobrze naostrzone, ponieważ to zapewni roślinie mniejsze uszkodzenia i lepszą regenerację.

Ciekawostką jest to, że obcięte pędy można z powodzeniem ukorzenić, co umożliwia uzyskanie kolejnych egzemplarzy rośliny do ogrodu. W ten sposób prosty zabieg pielęgnacyjny może przynieść podwójną korzyść – wzmocnioną roślinę i nowe sadzonki.

Oleander o ciemnoróżowych kwiatach
Cięcie oleandrów sprawia, że w przyszłym roku kwitną intensywniej, fot. eqroy

Oleander – piękny, ale trujący

Choć oleander przyciąga swoim pięknem, nie wszyscy wiedzą, że jest rośliną trującą. Wszystkie jego części – od korzeni, przez liście, aż po kwiaty – zawierają toksyczne glikozydy nasercowe. Spożycie nawet niewielkiej ilości tych substancji może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a w skrajnych przypadkach – do śmierci.

Oleander jest szczególnie niebezpieczny dla zwierząt domowych. Jeśli w ogrodzie bawią się psy czy koty, warto unikać uprawy tej rośliny w miejscach, do których zwierzęta mogą mieć dostęp. Dbanie o bezpieczeństwo domowników i pupili powinno być priorytetem przy wyborze roślin do ogrodu.

ikona podziel się Przekaż dalej

Zobacz podobne newsy

Zobacz podobne artykuły

Skomentuj
Załóż kontoużytkownika
  • Komentuj pod własnym nickiem
  • Otrzymuj powiadomieniach o odpowiedziach na Twoje komentarze
Załóż konto