W marcu musisz zrobić opryski drzew owocowych. Te rośliny nie wybaczą spóźnień

Wraz z nadejściem wiosny ogrodnicy i sadownicy muszą stawić czoła wielu wyzwaniom związanym z ochroną roślin. Marzec to kluczowy czas na przeprowadzanie pierwszych oprysków, zwłaszcza jeśli w swoim ogrodzie masz drzewa i krzewy owocowe. To pierwszy moment, by zabezpieczyć je przed szkodnikami i chorobami. Opóźnienia w tym zakresie mogą mieć tragiczne skutki!
Z tego artykułu dowiesz się:
Dlaczego opryski w marcu są tak ważne
Wraz z ociepleniem i dłuższymi dniami zaczynają budzić się nie tylko rośliny, ale również zimujące w nich szkodniki oraz patogeny chorobotwórcze. Nawet jeśli w poprzednich latach rośliny nie wykazywały objawów infekcji, nie oznacza to, że zagrożenie w tym sezonie nie wystąpi.
Opryski przeprowadza się wcześnie, by zniszczyć larwy i zimujące formy szkodników, zanim zaczną składać jaja i wytwarzać nowe pokolenie. W marcu większość grzybów jeszcze nie pyli, więc to także dobry moment na użycie fungicydów, by je usunąć zanim zaczną się rozprzestrzeniać.
Warto jednak wiedzieć, że nie wszystkie preparaty są dopuszczone do stosowania tak wczesną wiosną. Inne opryski robi się w czasie pękania pąków czy wręcz kwitnienia i zawiązywania owoców.
Dowiedz się także, jak zrobić opryski na wiosnę.
Opryski drzew owocowych w marcu
Marzec to kluczowy miesiąc dla sadowników, gdyż właśnie wtedy przeprowadza się pierwsze, profilaktyczne opryski drzew i krzewów owocowych. Wczesna wiosna sprzyja budzeniu się roślin, ale także patogenów i szkodników, które mogą osłabić sad i wpłynąć na późniejsze plony. Odpowiednio dobrane zabiegi ochronne pozwalają zapobiec ich rozwojowi i zabezpieczyć drzewa na dalsze etapy wegetacji.
Na początku marca, gdy rośliny są jeszcze w stanie bezlistnym, należy skoncentrować się na profilaktyce przeciwko chorobom takim jak kędzierzawość liści brzoskwiń, parch jabłoni i gruszy, brunatna zgnilizna drzew pestkowych oraz drobnoplamistość liści. W tym okresie szczególne zagrożenie stanowią również zimujące szkodniki, takie jak mszyce, przędziorki i larwy misecznika. Aby skutecznie z nimi walczyć, stosuje się opryski preparatami miedziowymi, które zapobiegają rozwojowi bakterii i grzybów, a także olejami parafinowymi, które eliminują zimujące formy szkodników.

Inne opryski na wiosnę
Gdy pąki zaczynają nabrzmiewać, rośliny stają się bardziej podatne na infekcje bakteryjne i grzybowe. W tym czasie pojawia się zagrożenie w postaci raka bakteryjnego i mączniaka prawdziwego, a także pierwszych szkodników, takich jak przędziorki i kwieciak jabłkowiec. Aby wzmocnić odporność drzew, warto stosować wyciąg ze skrzypu polnego, który działa wzmacniająco, a także biologiczne preparaty na bazie bakterii antagonistycznych, które skutecznie ograniczają rozwój patogenów.
Kolejnym ważnym momentem jest okres pękania pąków, kiedy rośliny zaczynają intensywny wzrost, a wraz z nimi rozwijają się choroby i szkodniki. To czas, w którym szczególne zagrożenie stanowi mączniak jabłoni, parch jabłoni i gruszy oraz zaraza ogniowa. W celu ich zwalczania warto zastosować fungicydy siarkowe, które ograniczają rozwój grzybów, oraz wyciąg z pokrzywy, który działa ochronnie i wzmacniająco na rośliny.
Regularne przeprowadzanie oprysków w tych kluczowych momentach cyklu rozwojowego drzew i krzewów owocowych pozwala zminimalizować ryzyko chorób i szkodników, a także zapewnia roślinom najlepsze warunki do zdrowego wzrostu i obfitego owocowania. Jeśli w poprzednich latach w sadzie pojawiały się choroby grzybowe, warto powtarzać opryski w kolejnych fazach rozwoju, aby skutecznie chronić uprawy przez cały sezon.