Nie czekaj do wiosny! Teraz jest jedyny moment, żeby naprawdę pozbyć się ślimaków

Ślimaki to najbardziej szkodliwi mieszkańcy naszych ogrodów. W ostatnich latach było ich prawdziwe zatrzęsienie. Teraz, kiedy przygotowują się do zimy, jest najlepszy moment, żeby się z nimi rozprawić na dobre. Jesienią wydaje się, że problem sam znika, ale to nie prawda. Ukrywają się w bezpiecznych kryjówkach, gdzie mają szansę przetrwał mrozy. Jeśli odpowiednio zadziałasz, wiosną już nie będziesz mieć problemu ślimaków.
- Jak ślimaki przygotowują się do zimy?
- Gdzie w ogrodzie chowają się ślimaki?
- Jak skutecznie ograniczyć ślimaki przed zimą?
- Ogród bez ślimaków
Jak ślimaki przygotowują się do zimy?
Zanim nadejdą pierwsze przymrozki, ślimaki intensywnie żerują i gromadzą zapasy tłuszczu. Dzięki temu mogą przetrwać okres chłodów w stanie hibernacji. Niektóre gatunki, takie jak winniczki, zamykają otwór muszli wapiennym wieczkiem, który chroni je przed utratą wilgoci i mrozem. Z kolei śluzowce nie mają muszli, dlatego ich przetrwanie zależy od zdolności organizmu do ograniczenia utraty wody i spowolnienia metabolizmu. Wytwarzają wtedy grubą warstwę śluzu, który zabezpiecza ciało przed wysychaniem.
Równie odporne są jaja ślimaka — złożone jesienią w wilgotnej, osłoniętej glebie, potrafią przeczekać zimę i wykluć się dopiero wiosną, gdy zrobi się cieplej. W jednym sezonie jeden osobnik może złożyć nawet kilkaset jaj, co tłumaczy, dlaczego wiosną ich liczba w ogrodzie potrafi gwałtownie wzrosnąć.
Poznaj także rośiinę ozdobną, która odstrasza ślimaki.
Gdzie w ogrodzie chowają się ślimaki?
Ślimaki przed zimą szukają miejsc osłoniętych i wilgotnych, które nie zamarzają nawet podczas silnych mrozów. Najczęściej można je znaleźć pod kopcami liści, w ściółce, pod deskami, kamieniami i donicami. Często wchodzą również w szczeliny między płytami chodnikowymi, w puste przestrzenie pni drzew, a nawet w resztki roślin pozostawione po zbiorach.
Jeśli w twoim ogrodzie znajduje się stos drewna, stara kompostownia lub gęsty żywopłot, to właśnie tam najprawdopodobniej ślimaki planują przetrwać zimę. Lubię też mech pod krzewami, a wilgotne miejsca między kamieniami traktują jak naturalne schronienie. Właśnie te lokalizacje warto jesienią dokładnie sprawdzić, przekopać i oczyścić, by zlikwidować ich siedliska.
Poznaj najlepszy sposób na ślimaki tutaj.

Jak skutecznie ograniczyć ślimaki przed zimą?
Najważniejsze to działać teraz, zanim ślimaki złożą jaja i ukryją się w glebie. Przeglądając ogród, usuwaj resztki liści, obumarłe rośliny i gnijące owoce, bo to dla nich idealne kryjówki. Donice i pojemniki najlepiej przenieś, a podłoże wokół roślin delikatnie spulchnij. Możesz też zebrać ślimaki ręcznie w pochmurne dni lub po deszczu — wtedy są najbardziej aktywne.
Skutecznym sposobem na zmniejszenie ich populacji jest wspieranie naturalnych wrogów ślimaków. W twoim ogrodzie niezwykle pożyteczne będą jeże, ropuchy, padalce, biegacze, kusaki, a nawet niektóre ptaki, jak drozdy i szpaki. Aby zachęcić je do osiedlenia się w okolicy, pozostaw w ogrodzie kilka dzikich zakątków – stertę liści, stos kamieni lub martwego drewna. Dla jeży możesz przygotować domek i niewielkie przejście w ogrodzeniu.
Ropuchy i żaby przyciągniesz, tworząc małe oczko wodne lub mokradło. Unikaj stosowania pestycydów i środków owadobójczych, które niszczą naturalną równowagę biologiczną. Zimą z kolei wystawiaj karmniki dla ptaków, które wiosną odwdzięczą się, zjadając młode ślimaki i ich jaja.
Ogród bez ślimaków
Jeśli podejmiesz działania jesienią, zauważysz różnicę już wczesną wiosną. Ogród będzie czystszy, zdrowszy, a młode sadzonki przetrwają bez uszkodzeń. Jesienne porządki nie tylko pozbawią ślimaki kryjówek, ale też ograniczą rozwój chorób grzybowych i poprawią strukturę gleby. Warto więc poświęcić kilka godzin, by w kolejnym sezonie cieszyć się pięknymi grządkami bez niechcianych gości.