Zrób to w listopadzie, a wiosną tuje będą piękniejsze niż kiedykolwiek
Chociaż tuje są mrozoodporne, zima może być dla nich trudna. I to nie ze względu na niskie temperatury, lecz raczej ostre słońce i brak nawilżenia. Często wiosną są mniej gęste, zbrązowiałe i przesuszone. Jeśli jednak zadbasz o nie teraz, w listopadzie, w przyszłym roku odrodzą się równie piękne, jak teraz!
Z tego artykułu dowiesz się:
Dlaczego warto dbać o tuje jesienią
Jesień w ogrodzie przynosi zmieniające się barwy liści i wyjątkowy klimat. Chociaż wydawać by się mogło, że w tym okresie pielęgnacja roślin nie jest już tak ważna, to doświadczonym ogrodnikom wiadomo, że dla niektórych roślin jest wręcz kluczowa. Tuje, czyli popularne żywotniki, zachowują swoje igły przez cały rok, co czyni je wyjątkowym elementem ogrodu nawet w zimie. Jednak aby cieszyły oko soczystą zielenią i były odporne na trudne warunki zimowe, potrzebują odpowiedniego przygotowania jesienią.
W tym czasie należy zadbać o nawodnienie oraz nawożenie, co zapobiegnie zimowej suszy i pozwoli tujom zgromadzić niezbędne składniki odżywcze. Niewłaściwa pielęgnacja może prowadzić do usychania igieł i osłabienia rośliny, a nawet do trwałych uszkodzeń widocznych na wiosnę. Dlatego warto poświęcić chwilę, aby właściwie zatroszczyć się o tuje przed nadchodzącą zimą.
Jesienne podlewanie – klucz do przetrwania zimy
Podlewanie tui w listopadzie ma na celu przygotowanie rośliny na zimowe miesiące. Chociaż pogoda często przynosi deszcze, nie zawsze dostarczają one wystarczającej ilości wody do głębszych warstw gleby. Korzenie tui są aktywne, dopóki gleba nie zamarznie, dlatego potrzebują stałego dostępu do wilgoci, nawet kiedy jest już niewielki przymrozek zimą. Regularne i obfite podlewanie w listopadzie, tuż przed nadejściem pierwszych przymrozków, pozwala zgromadzić roślinie odpowiednią ilość wody na następne miesiące.
Warto pamiętać, że tuje powinny być podlewane na głębokość około 20-30 cm. Dzięki temu korzenie będą miały odpowiednią ilość wilgoci, co zapobiegnie tzw. suszy fizjologicznej, gdy gleba jest zamarznięta, a roślina nie może pobrać wody, mimo że wciąż jej potrzebuje. Dobrą praktyką jest ponowne podlewanie w trakcie zimowej odwilży, szczególnie jeśli styczeń czy luty przynosi kilka cieplejszych dni. Takie działania pozwalają utrzymać odpowiednią wilgotność gleby i wspierają przetrwanie tui w najchłodniejszym okresie.
Nawożenie tui – wsparcie na chłodne miesiące
Oprócz podlewania, istotnym elementem jesiennej pielęgnacji tui jest odpowiednie nawożenie. W listopadzie zaleca się stosowanie nawozów o niskiej zawartości azotu i zwiększonej ilości potasu. Dlaczego to takie ważne? Azot pobudza wzrost nowych przyrostów, które przed zimą mogą być zbyt delikatne i podatne na mróz. Natomiast potas wzmacnia tkanki rośliny, co zwiększa jej odporność na niskie temperatury.
Dodatkowo, warto pamiętać o dostarczeniu tui magnezu, którego niedobór objawia się żółknięciem igieł. Magnez jest składnikiem chlorofilu, odpowiedzialnym za zielony kolor roślin. Odpowiednia ilość magnezu w glebie pozwala utrzymać intensywną zieleń igieł przez całą zimę, co przekłada się na piękny wygląd tui w ogrodzie. Stosując nawozy o takich proporcjach składników, można mieć pewność, że rośliny zyskają wsparcie i zachowają zdrowy wygląd na długo.