Ten hit ogrodowy zachwyca tylko na początku. Potem zaczynają się problemy

Na pierwszy rzut oka wierzba całolistna ‘Hakuro-nishiki’ wygląda jak spełnienie marzeń każdego ogrodnika. Ma piękne, nietypowe liście i oryginalny pokrój, co sprawia, że wspaniale się prezentuje. Jednak jej uprawa nie jest wcale taka prosta, jak może się wydawać. Dowiedz się więcej na temat tej odmiany, zanim ją kupisz. Dzięki temu unikniesz rozczarowania.
- Urok, któremu trudno się oprzeć
- Zachwyt, który szybko mija
- Choroby, szkodniki i kapryśna pogoda
- Uprawa dla wytrwałych
Urok, któremu trudno się oprzeć
Jej młode przyrosty wiosną mają delikatny, różowy odcień, który stopniowo przechodzi w biel i zieleń, tworząc na liściach efekt subtelnych akwareli. To zestawienie kolorów sprawia, że roślina wyróżnia się w każdym ogrodzie, dodając mu lekkości i świeżości.
Najczęściej spotykana jest w formie szczepionej na pniu, co nadaje jej kształt niewielkiego drzewka z gęstą, kulistą koroną. Wysokość pnia nie zmienia się po zakupie, dlatego warto dobrać ją odpowiednio do miejsca, w którym ma rosnąć – czy to przy oczku wodnym, ścieżce, czy nawet w dużej donicy na balkonie. To decyzja, której nie da się później skorygować. Sprawdź nasze zestawienie najpiękniejszych drzewek ozdobnych do ogrodu tutaj.
Zachwyt, który szybko mija
Początkowa euforia po posadzeniu ‘Hakuro-nishiki’ często ustępuje rozczarowaniu. Roślina rośnie niezwykle szybko, a jej długie, wiotkie pędy mogą w jednym sezonie zmienić się z idealnie przyciętej kuli w chaotyczny splot gałęzi. Bez regularnego cięcia 2–3 razy w roku korona traci swój kształt i traci urok, który był powodem jej zakupu.
Niestety, szybki wzrost oznacza również większe ryzyko łamania się pędów. Po intensywnych opadach lub przy silnym wietrze ciężkie od wody gałęzie mogą ulec uszkodzeniu. To sprawia, że ‘Hakuro-nishiki’ jest rośliną dla osób, które lubią i potrafią poświęcić jej uwagę przez cały sezon. Więcej o uprawie 'Hakuro-nishiki' przeczytasz tutaj.

Choroby, szkodniki i kapryśna pogoda
Jednym z najczęstszych problemów w uprawie tej odmiany są choroby grzybowe. Plamistość liści czy rdza mogą pojawić się już w połowie lata, prowadząc do żółknięcia i przedwczesnego opadania liści. W efekcie wierzba traci swój dekoracyjny wygląd, a jej kondycja znacząco się pogarsza.
Dodatkowym zagrożeniem są mszyce, które potrafią w krótkim czasie osłabić roślinę. Ochrona przed nimi wymaga regularnych oprysków i obserwacji, by reagować natychmiast po pojawieniu się pierwszych objawów. Trzeba też pamiętać, że ‘Hakuro-nishiki’ źle znosi mroźne zimy – pędy mogą przemarzać i wiosną konieczne jest ich silne przycinanie. Latem natomiast źle reaguje na suszę, dlatego wymaga systematycznego podlewania.
Uprawa dla wytrwałych
Aby ‘Hakuro-nishiki’ zachwycała przez lata, należy zapewnić jej odpowiednie warunki. Najlepiej rośnie w słonecznym lub lekko zacienionym miejscu, na żyznej, przepuszczalnej i stale lekko wilgotnej glebie. Warto sadzić ją w miejscach osłoniętych od wiatru, by ograniczyć ryzyko uszkodzeń. W uprawie pojemnikowej trzeba pamiętać o dużej donicy, regularnym podlewaniu i zabezpieczeniu przed mrozem.
To roślina wyjątkowo efektowna, ale wymagająca stałej opieki. Sprawdzi się w rękach ogrodników, którzy lubią regularne przycinanie, nawożenie i obserwowanie roślin. Dla osób szukających rośliny „posadź i zapomnij” będzie źródłem frustracji, a nie satysfakcji. Jeśli jednak poświęcimy jej czas i uwagę, odwdzięczy się wyglądem, który zachwyca od wiosny do jesieni.