Dzikie róże

Dzikie róże – jak wygląda uprawa i pielęgnacja dzikich róż w ogrodzie?

Dzikie róże to krzewy, których uprawa nie należy do najłatwiejszych. Mimo to wielu Polaków decyduje się na kwiaty w ogrodzie, gdyż owoce dzikiej róży wykazują cenne właściwości lecznicze. Są też bardzo smaczne, zwłaszcza w postaci domowych przetworów. Czy dzikie róże rosną wyłącznie przy drodze? Jakie wymagania mają drobne kwiaty rosnące na dziko? Czy ogrodowa róża różni się od tej rosnącej na dziko w lesie? Przeczytaj.

Czym charakteryzują się dzikie róże? Uprawa dzikich róż w ogrodzie

Dzika róża kontra pomarszczona – czym różnią się oba kwiaty?

Uprawa dzikiej róży nie jest najprostsza. Zanim jednak zajmiesz się hodowlą, warto wiedzieć, które róże są dzikie. Okazuje się, że nietrudno pomylić je bowiem z różami np. pomarszczonymi. W naszym kraju dzikie róże często potocznie nazywa się pomarszczonymi i odwrotnie. Warto więc nauczyć się rozróżniać oba gatunki. Wbrew pozorom różnice między nimi są znaczne.

Dzikie róże to rozłożyste krzewy o luźnym pokroju, które charakteryzują się przewieszającymi na pędach i rozkładającymi się kwiatami w różowym lub białym kolorze. Najczęściej kwitną latem – od czerwca do lipca. Liście dzikich róż są niewielkie, w kolorze zielonym lub ciemnozielonym. Owoce również nie są zbyt duże. Najczęściej znaleźć je można w pomarańczowym i czerwono-pomarańczowym kolorze. Ich kształt jest wydłużony. Dzikie róże rosną silne. Nie są jednak ekspansywne, w przeciwieństwie do róż pomarszczonych.

Róże pomarszczone to gęste krzewy, które dorastają do 2 m. Ich liście są mocno zielone i pomarszczone, a kwiaty pojedyncze, duże i ciemnoróżowe. Czas kwitnienia róż przypada na czerwiec-lipiec. Rośliny wyróżniają się intensywnym, czerwonym kolorem owoców. Są ekspansywne.

Wymagania, pielęgnacja i uprawa dzikich róż w ogrodzie

Dzika róża to piękna, ale trudna roślina ogrodowa. Ma naprawdę wysokie wymagania, z kolei ich odporność na choroby i mróz nie jest powalająca. Jeśli jesteś początkującym ogrodnikiem lub nie masz czasu na zajmowanie się roślinami, lepiej pomyśleć o innych odmianach róż. Warto podkreślić, że to raczej drobne kwiaty. Dzikie róże nie należą do najbardziej spektakularnych, jeśli chodzi o kwitnienie. Mimo to są doceniane przez miłośników gatunku, gdyż wykazują wiele pozytywnych właściwości – w tym zdrowotnych. Oto, co warto wiedzieć na temat wymagań i pielęgnacji dzikich róż:

• Dzikie róże najbardziej lubią próchnicze, żyzne gleby, które są wilgotne i bogate w wapń. Większość mimo to świetnie poradzi też sobie na suchszym i słabszym podłożu.
  
• Róże wykazują odporność na niskie temperatury i suszę, więc nie potrzebują dodatkowego okrycia zimą. Większość nie jest wrażliwa na choroby lub szkodniki, zatem nie trzeba ich chronić chemicznie.
  
• Aby dzikie róże mogły prawidłowo rosnąć i kwitnąć, należy zapewnić im słoneczne stanowisko. Musi być nieco osłonięte np. krzewami lub koronami drzew. Z drugiej strony dzikie róże nie mogą rosnąć całkiem w cieniu, ponieważ będą słabo kwitły. Pełne słońce też nie jest im wskazane – mogą szybko przekwitnąć.
  
• Nie trzeba często przycinać róż, ponieważ pąki zawiązują się na ubiegłorocznych lub starszych pędach. Przycinanie powinno odbywać się wyłącznie w celu pielęgnacji rośliny. Wiosną należy pozbyć się uszkodzonych, słabych i chorych pędów. Można też usunąć pędy nadmiernie zagęszczające krzew.
  
• Należy systematycznie kontrolować rozrost krzewów, zwłaszcza jeśli dzikie róże mają tendencję do silnego rozkrzewiania się. Jeśli zostaną zdane same na siebie, mogą stać się zbyt ekspansywne.
  
• Dzikie róże potrafią osiągać naprawdę imponujące rozmiary. Krzewy czasami rosną do 3 m wysokości i szerokości. Właśnie dlatego poleca się ich uprawę w dużych ogrodach.
  
• Krzewy można wykorzystać do tworzenia ochronnych, luźnych żywopłotów. Można z nich również formować grupowe nasadzenia. Dzikie róże pasują do ogrodów naturalistycznych, takie jak wiejskie. Doskonale odnajdą się również w ogrodach zaaranżowanych na tradycyjne, romantyczne i nowoczesne. Wszystko zależy od koncepcji.
  
• Owoce dzikiej róży mogą być ciekawym urozmaiceniem ogrodu. Największe walory ukazują zimą, kiedy po opadnięciu liści wciąż widoczne są na pędach. Zimą mogą również stanowić  pokarm dla ptaków.

Rosnące na dziko róże przy drodze – nadają się do ogrodu?

Dlaczego warto hodować dzikie róże w ogrodzie?

Dzikie róże są nie tylko piękne, ale i bardzo pożyteczne. Mają wiele różnych zastosowań. Należy przede wszystkim zwrócić uwagę na to, że są bogatym źródłem witamin – głównie witaminy C. W owocach róży znaleźć można mnóstwo wartościowych substancji odżywczych, np. sole mineralne i likopen. Nic dziwnego, że ludzie wykorzystują je do przygotowywania soków, nalewek, dżemów, win czy konfitur. Z kolei płatki róż są doskonałym surowcem do przygotowywania m.in. aromatyzowanych olejków. Można z nich stworzyć również zniewalające kompozycje zapachowe.

Gdzie w naszym klimacie spotkać można dziką różę? Najczęściej rosną pod lasem i na przydrożach. Warto jednak posadzić takie w ogrodzie obok domu, aby przekonać się na własne oczy o dekoracyjnych walorach krzewów. Jeśli chcesz wzmocnić organizm, warto również pokusić się o posadzenie dzikich róż. Owoce rośliny wykorzystać można do neutralizowania licznych problemów zdrowotnych. Przydadzą się m.in. w walce z oparzeniami, nieżytem przewodu pokarmowego i biegunką. Z kolei olej z dzikiej róży sprawdzi się w fizjoterapii, leczeniu trudno gojących się ran, oparzeń i stanów zapalnych skóry. Warto podkreślić, że olejek z dzikich róż jest dość drogi. Aby przyrządzić 1 kg substancji, trzeba aż 4 ton płatków różanych.

Zastosowanie owoców z dzikiej róży

Owoce dzikiej róży są jednymi z najbogatszych źródeł witaminy C, a także wielu innych składników odżywczych. Nie nadają się jednak do jedzenia do surowo. Właśnie dlatego warto przyrządzać z nich różnego rodzaju przetwory. Z owoców dzikiej róży można stworzyć wiele domowych smakołyków, takich jak nalewka, sok, konfitury czy syrop. Wszystkie pięknie pachną, są smaczne i mają mnóstwo cennych właściwości zdrowotnych. W dzikiej róży znajduje się więcej witaminy C niż np. w cytrynie. Dlatego znakomicie sprawdzą się m.in. w walce z grypą i przeziębieniem. Przetwory z dzikiej róży mogą być doskonałym sposobem na profilaktyczne wspieranie zdrowia. Poza tym owoce dzikiej róży wykazują również delikatne działanie odmładzające. Przed przetworzeniem należy dokładnie przygotować owoce. Proces jest czasochłonny, ale warto się nad nim skupić. Na pewno należy wydrylować owoce, a później umyć pod bieżącą wodą. Co można dokładnie przyrządzić z owoców dzikiej róży?

• Konfiturę – najpopularniejszy wyrób domowy, jaki przygotowuje się z owoców dzikiej róży. Nie ma się co dziwić. Konfitura jest pyszna, pachnąca i słodka. Doskonale nadaje się np. do ciast i deserów. Przed wlaniem konfitury do słoików można doprawić ją sokiem z cytryny, aby uzyskać głębszy smak przetworu.
  
• Nalewkę – uwagę zwraca głęboki, bursztynowy kolor nalewki. Napój alkoholowy jest pełen witaminy C, więc świetnie sprawdzi się na czas grypy lub przeziębienia. Nalewkę można potraktować jako lekarstwo, które wzmacnia odporność. Oczywiście zalecane jest minimalne, profilaktyczne dawkowanie. Nalewkę doprawić można suszonym kwiatem rumianku i goździkami. Napój maceruje się ok. 4-6 tygodni. Aby owoce puściły sok, wcześniej wypada je ponakłuwać szpilką. Lepiej nie pozbywać się pestek, bo świetnie wzbogacają smak nalewki.
  
• Syrop – doskonałe lekarstwo na przeziębienie. Pozwala zwiększyć odporność, pozbyć się wirusów i bakterii. Działa też napotnie, czyli mocno rozgrzewa. Mimo że syrop z owoców dzikiej róży jest dość słodki, nie traci witaminy C lub wartości odżywczych, które charakteryzują te kwaśne owoce.

Dzikie róże to krzewy, których uprawa nie należy do najłatwiejszych. Dlaczego mimo to wielu Polaków decyduje się na te kwiaty w ogrodzie? Sprawdź, jak wygląda uprawa dzikich róż.