Nalewka z malin na wódce lub spirytusie - właściwości i przepis krok po kroku

Rozgrzewająca nalewka z malin – właściwości

Nalewka malinowa na odporność i przeziębienie

Nalewka z maliny jest od wieków znana jako środek rozgrzewający. Sam sok z tych owoców zasłynął jako płynny antybiotyk, który pomaga przy przeziębieniach i grypie. Wystarczy dodać go do herbaty, a sprawi, że szybko przegonisz chorobę. W nalewce efekt ten jest jeszcze spotęgowany, ponieważ owoce nie są gotowane ani poddawane obróbce termicznej, a nalewka malinowa często bywa dodatkowo uzupełniana miodem lub sokiem z cytryny.

Dzięki dużej zawartości kwasów organicznych, nalewka z malin jest silnym środkiem detoksykującym. Pobudza gruczoły potowe, więc wzmaga pocenie się, a tym samym jest skutecznym panaceum na gorączkę. Jej działanie można porównać do aspiryny. Nie ulega wątpliwości jednak, że jest od niej dużo lepsza, bo naturalna i przede wszystkim – o wiele bardziej smaczna.

W czasie grypy lub przeziębienia nalewkę wystarczy pić w niewielkich ilościach. Poleca się dodanie łyżeczki lub dwóch do herbaty, którą powinno się ciepłą wypić przed snem. W ciągu nocy możesz spodziewać się napadu potów, jednak wraz z nimi grypa minie jak ręką odjął. A może zainteresuje cię także nalewka z pigwy?

Nalewka z malin: inne właściwości

Jednak nalewka z malin ma o wiele więcej dobroczynnych właściwości. Chociaż właśnie najczęściej kojarzy się ją jako środek na jesienne przeziębienia, warto wiedzieć, że ma także właściwości przeciwzapalne i ściągające, które bardzo szybko powstrzymują problemy żołądkowe. Ze względu na duże zdolności bakteriobójcze, nalewka malinowa może być podawana przeciwko biegunce i zapaleń przewodu pokarmowego wywołanych bakteriami. W tym przypadku świetnie sprawdza się nalewka z malin na spirytusie.

Nalewka malinowa to wybitnie kobiecy przysmak. I nie chodzi tutaj tylko o jej słodki, łagodny smak czy rubinowy kolor, lecz przede wszystkim o jej właściwości rozkurczające. Dzięki nim szybko łagodzi bóle menstruacyjne. Uważa się także, że pomaga zmniejszyć dolegliwości związane z okresem menopauzy.

Nie należy zapomnieć również o tym, że maliny to naprawdę bogate źródło wartościowych minerałów. Zawierają żelazo, potas, magnez, miedź i wapń. Dzięki nim nalewka z malin idealnie wspiera naczynia krwionośne i serce. Zapobiega powstawaniu anemii i w błyskawicznie szybkim tempie zahamowuje procesy miażdżycowe. Ten wyjątkowy przysmak ma ogromne właściwości i w każdej spiżarni powinna znaleźć się chociaż niewielka karafka. Dobre właściwości prozdrowotne ma także nalewka z aronii, na którą przepisy znajdziesz w tym artykule.

Nalewka z malin na spirytusie – najlepsze przepisy

Antygrypowa nalewka malinowa z miodem

Przeciwwirusowe i antybakteryjne właściwości malin i miodu połączone w jednym napoju? To musi być silny specyfik na przeziębienie! Ta nalewka malinowa to najlepszy sposób na szybkie pokonanie grypy lub przeziębienia. Do jej zrobienia będziesz potrzebować mniej więcej kg malin, najlepiej świeżych i dobrze wypłukanych, które wrzuca się do wysokiego słoika i zalewa się ½ szklanki miodu (najlepiej sprawdzi się lipowy, jednak można użyć także akacjowego lub innego jasnego, płynnego miodu). Do takiego nastawu należy wsypać także mniej więcej 0,5 kg cukru. Jest to przepis na nalewkę z malin o bardzo słodkim smaku, możesz zrobić ją jednak nieco bardziej kwaśną.

Do słoika następnie musisz dodać 0,85 l spirytusu. Dzięki temu nalewka będzie dość mocna, jeśli chcesz ograniczyć jej moc, wymieszaj spirytus z wódką w proporcji 2:1. Dokładnie wymieszaj i dobrze zakręć słoik. Przez 5 następnych tygodni powinien stać w ciemnym miejscu, nie poruszany. Po tym czasie możesz odcedzić nalewkę i rozlać do butelek, które powinny leżakować jeszcze przez kilka kolejnych miesięcy.

Nalewka z malin na spirytusie z dodatkiem liści

Przepis na nalewkę z malin z liśćmi zajmuje dość dużo czasu. Butelki powinny leżakować około pół roku, jednak warto ją nastawić, ponieważ jest świetna w łagodzeniu bólów brzucha i podrażnień układu trawiennego. Na początek będziesz potrzebować świeżych liści zerwanych z krzaków malin, które powinno się dobrze wysuszyć. Będziesz potrzebować około 10 g suszu z liści, które dodaje się do 1 kg owoców.

Taka proporcja wystarcza na 0,5 l spirytusu. Wszystko należy umieścić w dość dużym słoiku i zasypać cukrem – miej więcej 0,5 kg. Słoik powinien stać w chłodnym miejscu przez mniej więcej 6 tygodni. Co kilka dni powinieneś nim potrząsnąć, by cukier dobrze się rozpuścił. Po tym czasie nalewkę się przecedza przez gęstą gazę, tak aby odfiltrować resztki owoców i liści i rozlewa do butelek. Teraz następuje proces leżakowania, a tobie nie pozostaje nic innego, jak czekać. Nalewka jest wyborna do deseru i kawy, można także urozmaicać nią herbatę. Może zainteresuje cię także przepis na nalewkę z owoców innych krzewów, na przykład nalewka z dzikiej róży?

Tradycyjna nalewka z malin na spirytusie

Ten przepis na nalewkę z malin jest najbardziej tradycyjny i w zasadzie najprostszy. Także czas oczekiwania na trunek nie jest długi, więc możesz stosować ją już w czasie pierwszych jesiennych przeziębień. Zebrane latem, umyte i przebrane maliny należy zalać 0,5 litra spirytusu i odstawić na mniej więcej 7 dni. Mogą stać na oświetlonym oknie.

Słoikiem należy codziennie delikatnie poruszać, by owoce równomiernie nasiąknęły alkoholem. Później spirytus zlewa się do słoika, a pozostałe owoce zasypuje się 40 dag cukru. Nastaw jest gotowy, jeśli cukier dobrze się rozpuści, co najczęściej następuje po kolejnych kilku dniach. Z soku malinowego i alkoholu, który oddają owoce, zrobi się słodki i gęsty syrop, który należy przefiltrować przez sitko. Dodaje się go do zlanego wcześniej spirytusu i całość, po wymieszaniu, rozlewa się do butelek. Czas leżakowania to tylko trzy miesiące.

Miłośnicy delikatniejszych smaków zamiast spirytusu mogą wykorzystać wódkę. Do tego przepisu świetnie pasuje także rum, który niezwykle wzbogaci smak malinówki i doda jej naprawdę niezwykłego charakteru.

Przepis na nalewkę z malin z wódką

Wileński przepis na nalewkę z malin

Do naszej kultury z tradycyjnej, wileńskiej kuchni przedostało się niewiele, jeśli jednak chodzi o nalewkarstwo, stare przepisy są wciąż wykorzystywane. Przepis na tę nalewkę był znany od wieków, a aromatyczna, leżakująca przez 6 miesięcy nalewka malinowa była przysmakiem na szlacheckich biesiadach. Do jej zrobienia potrzebujesz około 1,2 kg malin, bardzo dojrzałych i soczystych. Należy wsypać je do słoika i zalać wódką, tak, by wszystkie były przykryte.

Po upływie 24 godzin płyn się zlewa, a owoce wyrzuca. Dokładnie taką samą ilość świeżych malin wsypuje się do tego samego słoika i zalewa się je odlaną wódką, zabarwioną już nieco sokiem malinowym. Owoce powinny macerować się w wódce przez kolejną dobę, po tym czasie należy dobrze przefiltrować nalewkę, wyciskając maliny. Napój wlewa się do szczelnie zamykanych butelek i trzyma w ciemnym miejscu przez pół roku. Dopiero po tym czasie możesz go spróbować.