TOP 4 najlepsze zraszacze do ogrodu. Oto popularne modele
Sezon letni to czas, kiedy rośliny ogrodowe potrzebują więcej podlewania, czyli wody, ponieważ słońce wysusza glebę oraz powietrze. Minęły już czasy, kiedy to podlewało się grządki konewką. W nowoczesnym ogrodnictwie królują zraszacze. Używanie ich znacznie skraca czas i zmniejsza włożony wysiłek. Dostępne są różne typy zraszaczy do ogrodu. Przy zakupie warto wiedzieć, czym się różnią? Jaka jest ich cena? Przyjrzyjmy się tematowi.
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o pielęgnacji roślin.
Jakie zraszacze ogrodowe wybrać - rodzaje
Zraszacz ręczny z dyszą lub pistoletem
Zraszacz ogrodowy służy głównie do rozpryskiwania wody jako podlewacz na rośliny, w tym trawników. Jest ich kilka rodzajów. Zapoznajmy się z nimi, aby dokonać dobrego zakupu.
Najpopularniejsze są bez wątpienia zraszacze ręczne. Mają prostą konstrukcję. Składają się ze specjalnej końcówki zraszającej doczepianej do węża ogrodowego. Końcówka z kolei ma postać dyszy lub pistoletu. W przypadku pistoletu mamy możliwość swobodnej regulacji mocy strumienia wody oraz jego rozproszenia. Jest to pomocne, kiedy mamy w ogrodzie delikatne rośliny, a także nielubiące nadmiernej wilgoci. Mocno rozproszony strumień wody pozwoli na delikatną mgiełkę, którą można lekko zwilżyć rośliny.
Z dyszy strumień wody płynie jednostajnie i nie ma możliwości regulowania go. Taka końcówka to zwykła podlewaczka. Zbyt duża moc strumienia wody może uszkodzić rośliny i trawnik. Tak może się stać przy tym zraszaczu ręcznym bez regulacji. Warto zatem zakupić zraszacz z regulacją. To obecnie raczej standard.
Zarówno dysze, jak i pistolety łączy się z wężami za pomocą złączek. Należy je kupić w komplecie z końcówką. Te z kolei trzeba dopasować do średnicy węża ogrodowego np. 1/2 oraz 3/4 cala. Do używania zraszaczy ręcznych konieczne jest zaangażowanie i siła człowieka. Wiąże się to także z czasem, jaki trzeba poświęcić na pracę w ogrodzie. A nie zawsze go mamy.
Ma to znaczenie zwłaszcza przy większym obszarze do nawadniania. Ponadto nie daje nam gwarancji równomiernego podlewania obszaru, ponieważ nie da się zaprogramować człowieka tak jak maszyny. W związku z tym warto rozważyć np. zraszacz ogrodowy stacjonarny, o działaniu automatycznym.
Zraszacz automatyczny – stacjonarny, obrotowy, wahadłowy
Zraszacz ogrodowy stacjonarny używany donawadniania ma przede wszystkim odciążyć ręce i czas. Taki podlewacz podłącza się go do węża ogrodowego i ustawia na ziemi w ogrodzie. Jest bardzo przydatny nawet na niewielkiej działce.
Wśród zraszaczy automatycznych mamy do wyboru, również obrotowe oraz wahadłowe. Różnica między nimi jest taka, że każdy z nich stosuje się do odmiennych kształtów ogrodu. Zraszacz obrotowy podlewa teren naokoło siebie, a wahadłowy podlewa teren o kształcie kwadratu. Przy zraszaczu stacjonarnym wahadłowym lub obrotowym trzeba sprawdzić, jakie ma pole zasięgu. Trzeba mieć pewność, że zraszacz obejmie nawodnieniem określony obszar. Zraszacze ogrodnicze obrotowe może nawadniać okrąg o powierzchni od 1,5 do 5 metrów. Zaś podlewacz wahadłowy kwadrat o bokach około 1,5 do 4 metrów.
Podstawową zaletą takich zraszaczy jest prosty montaż, a przede wszystkim możliwość wyciągnięcia ich z ziemi, kiedy zajdzie potrzeba. Na przykład, kiedy zmieniamy układ roślin, zagospodarowanie ogrodu czy będziemy kosić. Bardzo ważne jest, by uważać, robiąc to, gdyż są to sprzęty ogrodowe, które są dość delikatne i można je przez nieuwagę zepsuć. W dodatku producenci zalecają, by je schować na czas mrozów w zimę.
Niektórzy preferują ukrywanie zraszaczy stacjonarnych między roślinamina rabacie. Wtedy nie są widoczne i nie przeszkadzają podczas koszenia trawy. Wtedy jednak nie spełnią swojej funkcji, kiedy mamy spory obszar trawnika. W tym przypadku zaleca się umieszczenie dodatkowego zraszacza, podlewacza na środku trawnika. Zaleta stacjonarnego zraszacza jest także możliwość regulacji siły strumienia wody, dzięki której zmniejszymy moc wyrzutu wody do poziomu najbardziej odpowiedniego dla roślin, w jego obrębie.
Zraszacz wynurzalny z przeznaczeniem na duży teren
Kolejnym zraszaczem, najczęściej do trawy jest zraszacz nazywany wynurzającym. Sprawdzi się na bardzo dużym terenie do podlania np. do trawników. Zraszacze wynurzalne umieszcza się w ziemi. Montowane są na stałe. Co może być wadą w pewnych przypadkach, ponieważ nie da się ich wyciągnąć. Linie doprowadzające do nich wodę zakopane są pod ziemią. Zraszacze wynurzają się spod ziemi, kiedy zaczyna działać ciśnienie wody. Do tego rodzaju zraszacza stosuje się sterowanie automatyczne. Kiedy nie pracują, są niewidoczne między trawą. Nie psują one estetyki oraz umożliwiają np. swobodne koszenie.
Wszystkie rośliny potrzebują wody. Lato w Polsce bywa naprawdę upalne. Zraszacze ogrodowe pomogą uniknąć zmarnienia rośliny zdobiących nasz ogród, rabaty, trawnik, a także roślin uprawnych w warzywniku czy szklarni. Zraszacz wynuszalny zaoszczędzi czas, energię oraz zapewni optymalne nawodnienie. Zraszacze wynurzane są w stanie podlewać obszar w okręgu od 3 do kilunastu metrów. Wszystko zależy od rodzaju, a tych jest wiele. Warto wiedzieć, że duży ogród, teren z wieloma roślinami, prawdopodobnie będzie wymagał od nas dwóch rodzajów zraszaczy np. obrotowy lub wahadło oraz ręczny. Tym ręcznym dotrzemy w zakamarki oraz miejsca trudniej dostępne.
Zraszacze wynurzalne można podzielić na wahadłowe, rotacyjne, turbinowe oraz statyczne. Warto wiedzieć przy kupnie, który czym się charakteryzuje. Ponadto trzeba znać zasięg podlewania, siłę przepływu wody, kąt zraszania. Najbardziej komfortowym rozwiązaniem są te urządzenia, które mają kąt zraszania do regulacji od 0 aż do 360°. Sprawdź także ten artykuł o najlepszych metodach nawadniania ogrodu.
Zraszacze ogrodowe – zastosowanie i cena
Zraszacze ogrodowe to nie tylko podlewanie trawy i roślin. Zobaczmy, w czym jeszcze mogą się przydać?
Główną funkcją zraszaczy jest nawadnianie i podlewanie roślin. Jednak można je wykorzystać do nieco innych celów. Dzięki nim można na przykład napełnić wodą basen ogrodowy. Zarówno taki mały dla dzieci, jak i ten większy.
Natrysku ogrodowego, jako urządzenia można także używać do czyszczenia narzędzi, ogrodniczych oraz sprzętów przydomowych np. mebli ogrodowych w tym skrzynie ogrodowe, grilla, zabawek dla dzieci do ogrodu, czy figur ogrodowych. I wielu innych. W dodatku, jeśli nie posiadamy myjki samochodowej typu karcher to taki zraszacz ogrody także będzie pomocny. Oczywiście w przypadku umiarkowanego brudu na samochodzie.
Zraszacze ogrodnicze - cena
Jak można się domyślić, zraszacz ręczny tzw. spryskiwacz będzie najniższym wydatkiem. Sama końcówka dyszowa to koszt od zaledwie od 20 zł wzwyż. Końcówka z pistoletem to koszt od 40 zł wzwyż. Do tego należy doliczyć cenę węża ogrodowego. Nie są to jakieś wysokie kwoty, dlatego warto go mieć w swoim ogrodzie jako podstawowe urządzenie do podlewania.
Zraszacz stacjonarny to koszt od 100 zł wzwyż. Tutaj także należy doliczyć koszt węża, który doprowadzi wodę. Jest to zakup na kilka lat zatem naprawdę opłaca się. Jest on dość popularny.
Nietrudno się domyślić, że zraszacz wynurzany jest najdroższą opcją i zarazem najmniej popularną. Końcówki, mechanizm, doprowadzenia wody, koszty instalacji w ziemi przez fachowca to cena od kilkuset złotych wzwyż. Tego rodzaju zraszacz to jednak opcja dla sporego obszaru. W przeciętnych ogródkach wystarczy zraszacz stacjonarny i ręczny.
W sklepach ogrodniczych lub marketach znajdziemy naprawdę bogatą ofertę zraszaczy. Wraz z popularnością taką formą nawadniania roślin, pojawiło się coraz więcej producentów. Stąd ceny są naprawdę zróżnicowane. Najpierw zastanówmy się, czego potrzebuje nasz ogródek, a potem dopasujmy to do naszej kieszeni. Dobrze wybrane zraszacze nie będą powodować uszkodzeń roślin.