Żywiak chlebowiec – opis owada

Żywiak chlebowiec to chrząszcz z rodziny kołatkowatych. Wygląda jak typowy chrząszcz – ma pancerzyk chitynowy, niewielkie skrzydełka i małą głowę zakończoną czułkami. Zazwyczaj ma ciemnobrązowe zabarwienie, może być jednak także czarny lub brunatny. Czasami na skrzydłach pojawiają się także małe kropki, które układają się w paski. Dorosłe osobniki mają około 2-5 mm długości, są więc świetnie widoczne w kuchni.

Żywiaki składają larwy na suchych produktach spożywczych. Najczęściej dzieje się to w mące, herbacie, sucharach lub w kaszach. Larwa jest dość mała – ma około 5 mm długości, jest dość ruchliwa. Ma typowy dla larw chrząszczy biały kolor, czasami nieco bardziej kremowy, ponieważ jest pokryta żółtawymi włoskami. Często wygina się w kształt litery C – to najbardziej charakterystyczny element odróżniający ją od larw innych owadów żerujących w produktach spożywczych.

W naszych domach te chrząszcze mają bardzo dobre warunki do rozwoju i rozmnażania się. Optymalna temperatura dla nich to 22-23 stopnie Celsjusza. Lubią umiarkowaną wilgotność powietrza, tak jak ludzie. Im wyższa temperatura tym dłużej żyją owady – nawet do 13 dni, kiedy są w stanie wytworzyć bardzo wiele przedstawicieli młodszego pokolenia. Jedna samica wydaje mniej więcej 75 jaj! Nic dziwnego, że rozprowadzają się tak szybko! Sprawdź także ten artykuł, jak pozbyć się mklika mącznego.

Żywiak chlebowiec – występowanie

To jeden z najbardziej szkodliwych owadów, które robią spustoszenie w naszych spiżarniach. Samica składa jaja w miejscach, gdzie ma pewność, że larwy będą miały pożywienie. Dlatego najczęściej pojawiają się one w jedzeniu – pieczywie (zwłaszcza suchym), herbacie, przyprawach, ziołach, mące, suszonych owocach. Co ciekawe, żywiak lubi sobie pojeść także tekturę i papier, więc czasami pojawia się w książkach, biblioteczkach i magazynach. Larwy mają niezwykłą właściwość – potrafią nawet 8 dni przeżyć bez jedzenia.

Żywiak chlebowiec na białym tle, a także jak się pozbyć żywiaka chlebowca
Żywiak chlebowiec i jego zwalczanie, czyli jak się pozbyć żywiaka chlebowca

Żywiak, podobnie jak omacnica spichrznaka (mól spożywczy), to owad synatropijny, co oznacza, że żyje wyłącznie w pobliżu ludzkich siedzib. Ale nieszczególnie chętnie zawiera znajomości z właścicielami domów, w których żeruje. Chowa się i prowadzi nocny tryb życia. Rzadko można go zauważyć, co powoduje, że bardzo często pojawiają się już naprawdę zaawansowane szkody, zanim zorientujemy się, że w szafce czy spiżarni mieszka cała rodzina żywiaków.

Żywiak chlebowiec – szkodliwość

Podobnie jak mole spożywcze, żywiaki błyskawicznie zanieczyszczają pokarmy. Larwa wydziela żółtawe, sproszkowane odchody, które mogą przedostawać się do jedzenia. W niektórych pokarmach owady drążą nieregularne tunele i w nich żerują i zostają na dłużej. Dlatego także ważne jest to, by od razu je tępić i zwalczać jak najszybciej.

Żywiaki sieją także spustoszenie w książkach, herbatach, ziołach i apteczkach. Czasami wgryzają się tekturowe opakowania. Niszczą strony książek, wygryzając w nich tunele, którymi się poruszają. Zanieczyszczają je odchodami w postaci żółtawego pyłu. Najtrudniej jest zauważyć je właśnie w książkach, ponieważ larwy są raczej niewidoczne i rzadko przegląda się stare książki, które zalegają na półkach. Dlatego też zwalczanie żywiaków w biblioteczkach jest trudniejsze niż w jedzeniu.

Jak się pozbyć żywiaka chlebowca?

Jest kilka sposobów na to, jak się pozbyć tego upartego żuka z domu. Usuwanie go może być jednak utrudnione z tego względu, że nie ma środków dedykowanych do zwalczania żywiaków. Raczej stosuje się preparaty i trutki przeznaczone do innych owadów biegających, jak na przykład taśmy lub opryski.

Skuteczność preparatów sprayowych jest niestety dość niska. Trudno jest bowiem znaleźć gniazdo żywiaków i skutecznie je tępić. Naklejanie taśm wabiących owady ma sens, ale sprawdza się raczej w przypadku dorosłych osobników, a nie larw, które stanowią jednak największy problem. Dlatego często usuwanie żywiaka jest zlecane firmom, które się tym zajmują. Na własną rękę można niewiele zrobić, ale warto spróbować, na przykład sięgnąć po preparaty na owady biegające.

Usuwanie szkodników przez firmy dezynsekcyjne przebiega dwuetapowo. Po pierwsze wykonuje się oprysk, który jest przeprowadzony przy pomocy lancy. Dobry preparat rozpylony w strategicznych miejscach może zdziałać cuda. Drugim etapem jest zamgławianie ULV, czyli nowoczesna metoda wytworzenia mgiełki, która unosi się w powietrzu. Roznosi się do wszystkich zakamarków i tam usuwa szkodniki. To bardzo skuteczny sposób i warto go wykorzystać, kiedy trutki nie zdarzą egzaminu. Szkodliwość żywiaka jest zbyt duża, by ryzykować stosowanie domowych sposobów.

ikona podziel się Przekaż dalej