Co to są ziemiórki?

Ziemiórki to drobne, niepozornie wyglądające muszki. Dorosłe owady najłatwiej jest dostrzec, ponieważ wyglądają podobnie jak muszki owocówki. Mają około 4 mm długości i latają w pobliżu doniczek z roślinami ozdobnymi. Jednak one są mniej szkodliwe niż ich larwalne postacie. Dorosłe muszki są być może tylko irytujące dla mieszkańców. Co prawda nie gryzą ludzi, ale podlatują do twarzy, siadają na jedzeniu i topią się w napojach. I oczywiście zasiedlają coraz to kolejne doniczki, sprawiając że kolonia ziemiórek rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie.

Larwy ziemiórek dorastają do 8 mm. Mają przezroczyste ciała, poza niewielką czarną główką, dlatego trudno je dostrzec. Na dodatek bytują w ziemi, więc nie można ich się dopatrzeć. Żywią się materią organiczną i korzeniami roślin. Po mniej więcej 11 dniach osiągają dorosłość, więc stają się latającymi muszkami i szybko zajmują kolejne doniczki. Każda samica składa nawet do 100 jaj na raz, dlatego kilka osobników w przyniesionej ze sklepu doniczce może w ciągu miesiąca zamienić się w prawdziwą plagę. Na dodatek temperatura panująca w mieszkaniach jest dla nich po prostu idealna! Dlatego tak ważne jest, by w przypadku ziemiórek zadziałać od razu. Inaczej może okazać się, że wszystkie rośliny są zajęte kolonią muszek, a to już się robi niebezpieczne.

Ziemiórki w domu – skąd się biorą?

Ziemiórki mogą dostać się do domu na dwa sposoby. Czasami po prostu wlatują latem przez otwarte okno. Są niewielkie, ale potrafią naprawdę wysoko latać. Drugą opcją jest przyniesienie ich z roślinami zakupionymi w sklepie czy kwiaciarni. Bardzo rzadko zdarza się, że można je przynieść do domu z nowym workiem ziemi doniczkowej.

Ponieważ usuwanie ziemiórek na dobre jest bardzo trudne, lepiej wprowadzić działanie zapobiegawcze. Najważniejsza jest kwarantanna nowych roślin oraz obserwacja zarówno ich, jak i wszystkich dodatków do ich uprawy. Rośliny po zakupie należy od razu przesadzić do nowej doniczki i podłoża, a ziemię produkcyjną wyrzucić. Nie nadaje się do powtórnego zastosowania. Warunkami sprzyjającymi rozwojowi ziemiórek jest wysoka temperatura i wilgoć, dlatego nieprzelewanie roślin, podlewanie częściej, ale mniejszymi porcjami jest naprawdę kluczowa.

Jeśli larwy ziemiórek zaatakują korzenie roślin, bardzo szybko możesz zauważyć, że liście zaczyna żółknąć i stopniowo zamierać. Szybko robią się brązowe i wydają się ciągle przesuszone, chociaż są podlewane obficie – zniszczone korzenie nie mogą pobierać wody.

Soda oczyszczona na ziemiórki

Soda oczyszczona jest często stosowana na różnego rodzaju choroby roślin. Najczęściej wykorzystuje się ją jako oprysk z sody oczyszczonej przeciwko mszycom, a także na choroby grzybowe, ponieważ niszczy zarodniki grzybów. Jest o wiele bardziej bezpieczna niż fungicydy zakupione w sklepie ogrodniczym. Ale czy soda oczyszczona na ziemiórki zadziała tak samo dobrze? Należy przygotować roztwór do oprysków. Robi się go w proporcji:

  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej,
  • 1 l wody.

Do roztworu warto dodać trochę płynu do mycia naczyń lub oleju, takiego jadalnego, jaki znamy z kuchni, na przykład rzepakowego, słonecznikowego, z nasion czarnuszki czy oliwy z oliwek. Dzięki temu roztwór sody lepiej przyklei się do pędów i liści, a to pomoże zwalczyć ziemiórki.

Soda oczyszczona na ziemiórki możne być stosowana także profilaktycznie, na przykład do odkażania starych doniczek przed przesadzeniem. Doniczki należy dokładnie wyczyścić z resztek ziemi i roślin, a potem na wszelki wypadek jeszcze odkazić roztworem sody oczyszczonej z wodą – robi się gęstą papkę, którą nakłada się na czyszczoną powierzchnię szczoteczką.

Inne sposoby na ziemiórki w roślinach doniczkowych

Jeśli zauważysz, że przy doniczkach pojawiły się te drobne muszki, możesz zadziałać innym domowymi sposobami. Zanim niewielka kolonia zamieni się w prawdziwą plagę muszek masz największe szanse na powodzenie i uratowanie roślin. Dorosłe osobniki można odławiać, stosując specjalne wabiki. Może to być żółta taśma z klejem, która zadziała jak lep na muchy, albo mikstura octu jabłkowego lub winnego z płynem do naczyń i małą ilością wody, do której wlatują ziemiórki i muszki owocówki zwabione zapachem owoców. Nie są w stanie się z nich już wydostać.

Jeśli problem jest większy, możesz sięgnąć o zoocydy, czyli środki ochrony roślin przed szkodnikami. Wybieraj preparaty dopuszczone do stosowania na roślinach ozdobnych w domu. Są najczęściej gotowe do użycia w wygodnej formie butelki z rozpylaczem. Jednak stosowanie chemii w domu to ostateczność, najlepiej będzie zdecydować się na jeden z domowych sposobów.

ikona podziel się Przekaż dalej