Nalewka z czarnego bzu - przepis na przygotowanie krok po kroku

Kwiaty i owoce bzu – zbiór i właściwości lecznicze

Owoce czarnego bzu

Czarne, kuliste owoce czarnego bzu, tak podobne do owoców zbieranych z aronii, są prawdziwą skarbnicą składników odżywczych. Zawierają imponujące ilości witaminy C i H, a także takich z grupy B. Charakteryzują się także zawartością soli mineralnych, zwłaszcza wapnia, potasu, żelaza i sodu. Czarny bez i przepisy na nalewkę z owoców czarnego bzu są zatem warte zainteresowania.

Owoce czarnego bzu to także źródło garbników, antocyjanów i pektyn. To właśnie nim roślina zawdzięcza swoje właściwości lecznicze. Pomagają w zwalczaniu rolnych rodników, chronią skórę przed promieniowaniem UV. Są często wykorzystywane do tworzenia kremów do cery dojrzałej i różnego rodzaju balsamów antycelulitowych. Jednak właściwości czarnego bzu nie skupiają się wyłącznie na poprawianiu naszej urody.

Czarny bez jest najlepszym sposobem na pozbycie się toksyn z organizmu. Nalewka z owoców czarnego bzu reguluje pracę jelit i podobnie jak nalewka z aronii, wpływa na pracę układu krwionośnego. Stosuje się je do uszczelniania naczyń włosowatych i obniżenia ciśnienia. Polepszają nie tylko krążenie, ale i wzrok, a to dzięki odbudowywaniu drobnych naczyń krwionośnych w okolicach oczu. Przepis na nalewkę z dzikiej róży znajdziesz w tym artykule.

Kwiaty czarnego bzu

Zupełnie inne właściwości mają kwiaty. Syrop z kwiatów czarnego bzu to najlepszy sposób na wyleczenie przeziębienia. Zawarte w nich flawonoidy zwalczają gorączkę, wyciszają kaszel i uspokajają katar, są więc niezbędne w każdej grypie. Można brać go także zapobiegawczo w okresie jesiennych zachorowań.

Kwiaty czarnego bzu mają także właściwości moczopędne. Są wykorzystywane w tworzeniu herbatek na zapalenie dróg moczowych. Dodatkowo także usprawniają system krwionośny, wspierają naczynia włosowate i zwiększają ich elastyczność. Mają także dobry wpływ na cerę. Pomagają w walce z wypryskami, dobrze działają na trudno gojące się rany. Można je dodawać także do kąpieli, ponieważ zawarte w nich substancje dobrze wybielają skórę i są skuteczne w walce ze stałymi przebarwieniami.

Zbiór i przechowywanie

Na zbiory kwiatostanów należy wybrać się w maju, gdy wszystkie kwiaty w baldachu są już rozwinięte. Zbiera się je w ciepły, bezchmurny dzień. Warto równomiernie przerzedzić kwiatostany na roślinie, na każdej gałęzi zostawiając część. Dzięki temu rozwijające się owoce będą znacznie większe.

Ścięte kwiatostany należy dobrze przesuszyć przed wykorzystaniem. W tym celu umieszcza się je w przewiewnym miejscu, lekko zacienionym. Jeśli nie będą miały zbyt wysokiej temperaturze, powinny się zasuszyć bez zmiany koloru. W cieple żółkną, ale nie tracą swoich właściwości leczniczych. W czasie leżakowania z kwiatów powinny uciec wszystkie robaczki, jednak warto je dodatkowo obejrzeć na wszelki wypadek.

Owoce czarnego bzu natomiast zbiera się we wrześniu lub pod koniec sierpnia. Wtedy są w stu procentach dojrzałe, a tylko takie oferują cały wachlarz swoich wyjątkowych właściwości. Owoców nie trzeba przemrażać, nalewka z czarnego bzu nie traci smaku, jeśli zrobi się ją od razu po zbiorach. Należy jednak pamiętać, że nieprzetworzone zawierają substancje o trującym działaniu, więc nie należy ich jeść na surowo. Na nalewki nadaje się także jeżówka purpurowa i biała. Porady dotyczące jej uprawy znajdziesz w tym artykule.

Nalewka z kwiatów czarnego bzu

Podstawa: syrop z kwiatów czarnego bzu

Każda nalewka z kwiatów czarnego bzu jest robiona na bazie syropu. Nadaje się on do spożycia także bez dodatku alkoholu, ma słodkawy smak, delikatny kolor soku jabłkowego i konsystencję lejącego miodu. Syrop z kwiatów czarnego bzu idealnie nadaje się do herbaty, można pić go zapobiegawczo w okresie przeziębień i grypy. Jednak najczęściej gotuje się go, by na jego bazie zrobić nalewkę o właściwościach leczniczych.

Zrobienie syropu nie jest skomplikowane. Wystarczy zebrać około 40 baldachów bzu i oberwać z nich kwiaty tak, by usunąć wszystkie ogonki – są bardzo gorzkie. Dokładnie przepłukane zimną wodą, powinny zostać zalane wrzątkiem i odstawione na noc. Tak macerowane kwiaty gotuje się w dużym garnku z dodatkiem 2 kg cukru i soku z cytryny.

Syrop z kwiatów czarnego bzu nie gotuje się. Od razu po doprowadzeniu do wrzenia należy go wyłączyć, przecedzić i gorący rozlewa się do niewielkich słoiczków. Jeśli ustawisz je do góry dnem, nie będą potrzebowały pasteryzowania. Syrop można trzymać poza lodówką, nadaje się do spożycia od razu, nie ma czasu leżakowania.

Nalewka z kwiatów czarnego bzu na syropie

Prezentowany syrop jest podstawą prawie każdej nalewki z kwiatów czarnego bzu. Ma ona właściwości wykrztuśne i przeciwgorączkowe i niespotykany, kremowy kolor. Do jej wykonania będzie potrzebny cały syrop powstały z 40 baldachów kwiatowych.

Syrop po przestudzeniu należy zalać 1 litrem spirytusu. Można dodać nieco soku z cytryny lub rozpuszczonego w wodzie cukru do smaku. Jeśli nalewka będzie zbyt słaba, należy jeszcze dodać alkoholu. Tak powstała nalewka powinna stać mniej więcej 3 miesiące. Po upływie 1 można przefiltrować ją przez gazę lub bibułkę filtracyjną do ekspresu do kawy. A może zainteresuje cię uprawa miłorzębu japońskiego na nalewkę? Sprawdź porady w tym artykule.

Cytrynowa nalewka z kwiatów czarnego bzu

Nalewka z czarnego bzu może jednak być zrobiona nie na bazie syropu z kwiatów. Inne przepisy zakładają zalanie kwiatów zwykłym syropem cukrowym. W tym celu do kwiatów dodaje się grube plastry cytryny obrane ze skórki (mniej więcej 2 średnie).

Z 1 litra wody i 1 kg cukru gotuje się gęsty syrop cukrowy, którym po przestudzeniu zalewa się kwiaty. Mieszanina musi znajdować się w takim szklanym pojemniku, w którym wszystkie kwiaty zostaną dokładnie zakryte wodą. Słoik przykrywa się gazą, by nastaw mógł spokojnie oddychać i ustawia się go w jasnym miejscu na mniej więcej tydzień.

Po upływie tego czasu należy dobrze przecedzić nastaw i do odfiltrowanej cieczy dodać 1 litry spirytusu. Jeśli nie chcesz, by nalewka była za mocna, użyj mieszaniny spirytusu i wódki w proporcji 2:1. Nalewka musi stać w szczelnie zamkniętych butelkach przez 3 miesiące. Przed spożyciem i rozlaniem do karafek powinna zostać odfiltrowana – może mieć tendencję do mętnienia.

Nalewka z owoców czarnego bzu

Owoce czarnego bzu nie powinny być zjadane na surowo – mogą być nieco toksyczne. Dlatego należy je przetworzyć i potraktować wysoką temperaturą, wtedy z pewnością ich spożywanie będzie bezpieczne. Z tego względu największą popularnością cieszą się gotowane nalewki.

Nalewka z czarnego bzu ma wyjątkowy kolor, który zawdzięcza dużej ilości owoców. Potrzeba ich aż 700 g na 900 ml alkoholu. Wszystkie muszą być dojrzałe i pozbawione szypułek, które są dość gorzkie i psują smak całej nalewki. Owoce należy gotować przez kilka minut w 0,5 l wody, aż do wrzenia. Po przecedzeniu nie trzeba ich wyrzucać – idealnie sprawdzą się na dżem lub konfiturę.

Tak przygotowany sok z czarnego bzu miesza się z alkoholem. Miłośnicy mocniejszych trunków mogą dodać 900 ml spirytusu, osoby, które wolą delikatniejszy smak mogą zastosować 700 ml spirytusu i 200 ml wódki. Nalewka z czarnego bzu powinna być doprawiona sokiem z cytryny. Wystarczy połowa, by nabrała lekko kwaskowatego, orzeźwiającego smaku, a kolor nalewki się nie zmieni. Jeśli interesuje cię także nalewka z aronii, w tym artykule znajdziesz przepisy.