Obornik - doskonały nawóz organiczny - rodzaje, jak i do czego go stosować?
Ostatnio do łask wracają zapomniane przed laty nawozy naturalne, a zwłaszcza właśnie obornik. Oczywiście nie w takiej formie, jak przed wiekami – teraz możesz zakupić ten nawóz w sklepie. Dowiedz się, jakie są zalety ma obornik naturalny i do jakiego rodzaju roślin możesz go używać.
Jeśli szukasz więcej inspiracji, sprawdź zebrane w tym miejscu artykuły o nawozach.
Obornik – nawóz organiczny o uniwersalnym działaniu
Przed wiekami był to w zasadzie jedyny nawóz, jakim można było zasilać rośliny. I faktycznie – świetnie się sprawdzał. Duża ilość azotu, zawartego w odchodach zwierząt gospodarskich, sprawiała, że rośliny były bardziej bujne i mocne. Azot odpowiada za przyrost zielonej masy, zatem w wielu uprawach nawóz naprawdę wspaniale się sprawdzał.
Od zastosowania obornika jednak zaczęto powoli odchodzić na rzecz nawozów mineralnych. Po pierwsze dlatego, że są one lepiej dopasowane do potrzeb roślin, po drugie – i może najważniejsze – obornik naturalny często w swoim składzie ma wydalone i nieprzetrawione nasiona różnych roślin. Rozprzestrzenienie takiego nawozu na polu to najszybszy sposób na jego zachwaszczenie.
Okazuje się jednak, że obornik jest bardzo skutecznym nawozem. Ponadto jest w pełni ekologiczny, dlatego można bez obaw go używać. Obecnie na rynku pojawiły się granulowany obornik, którym można podsypywać rośliny. Jest wysuszony i łatwy w zastosowaniu, a w procesie suszenia i podgrzewania, wszystkie nasiona i patogeny grzybowe. Z tego względu jego stosowanie jest zupełnie bezpieczne. Skład obornika bydlęcego po wysuszeniu jest tak samo przyjazny dla roślin, jak przed wysuszeniem.
Rodzaje obornika
Obornik dzieli się ze względu na dwa kryteria: ze względu na pochodzenie i ze względu na postać. Ten drugi podział jest łatwiejszy – wyróżnia się tutaj tylko obornik naturalny lub granulowany, który został sprasowany po uprzednim wysuszeniu.
Ta pierwsza klasyfikacja wyróżnia: obornik świński, obornik krowi, czyli bydlęcy, obornik kurzy i obornik koński. Nawozy różnią się między sobą nieznacznie składem i przeznaczeniem. Najczęściej stosuje się obornik krowi. Skład obornika bydlęcego jest idealny niemal dla wszystkich roślin ozdobnych i dla dużej części roślin uprawnych. Zawiera azot, fosfor i potas, a także mikroskładniki potrzebne do rozwoju, jak wapń, magnez, żelazo i bor, a także masę organiczną, która przyspiesza proces tworzenia się w glebie dobroczynnej próchnicy.
Obornik koński stosuje się na gleby ciężkie i lekkie. Do wielu roślin się nie nadaje, ponieważ znacznie podwyższa temperaturę gleby. Obornik kurzy natomiast jest bardzo bogaty w azot, zatem można podawać go wyłącznie roślinom, które wytwarzają dużo zielonej masy. Zaleca się go rozcieńczać z wodą. Obornik świński natomiast to idealne rozwiązanie na podłoża piaszczyste, dobrze reguluje ich strukturę.
Obornik – termin i sposoby użycia
Nawożenie obornikiem przeprowadza się średnio co 2-3 lata, ponieważ właśnie tyle czasu trwa proces całkowitego rozkładu tego nawozu. To wystarczy, by w każdym roku rośliny były dobrze zasilone. Warto wiedzieć, że obornik – zarówno naturalny, jak i wysuszony – na powietrzu dość szybko traci składniki odżywcze. Z tego względu należy zastosować go od razu po kupieniu.
Zabieg przeprowadza się jesienią, optymalnie do końca października. Wtedy przez zimę zdąży się rozłożyć i wytworzyć łatwiej przyswajalne dla roślin związki, więc na wiosnę będzie idealnym nawozem startowym. Rozprowadza się go równomiernie po całej działce. Jeśli stosujesz nawóz naturalny, możesz wykorzystać rozrzutnik obornika, który ułatwi pracę. W przypadku nawozu suszonego i granulowanego, rozrzutnik obornika raczej się nie przyda.
Zabiegu nie można przeprowadzać, jeśli ziemia jest zmarznięta lub zalana wodą. Na nawożenie obornikiem powinno się uważać także przy ujściach wody pitnej i w pobliżu kąpielisk. Nawozu nie można stosować pogłównie, rozprowadza się go po pustym ogrodzie, już po zakończeniu wegetacji. Nie wszystkie gatunki dobrze reagują na nawożenie obornikiem. W pierwszym roku po nawożeniu nie należy uprawiać pietruszki, marchwi, buraków, rzodkiewki, pomidorów, groszku pachnącego, irysów ani lawendy.