Wilczomlecz nadobny - opis, wymagania, uprawa, pielęgnacja

Wilczomlecz nadobny (łac. Euphorbia pulcherrima) - opis

Wilczomlecz nadobny znany także pod nazwą poinsecja lub gwiazda betlejemska. To roślina ozdobna pochodząca z terenu lasów Ameryki Południowej, a konkretnie z obszaru Meksyku. Tam oraz w krajach śródziemnomorskich to krzew, a nawet kilkumetrowe drzewo - zależnie od odmiany. W naszych warunkach to roślina doniczkowa. Co ważne zakwita zimą. Znane jest około 150 odmian wilczomlecza nadobnego. Swoją nazwę otrzymała od nazwiska pierwszego amerykańskiego ambasadora w Meksyku Joela Robertsa Poinsetta, który to przywiózł ją z Meksyku do Stanów Zjednoczonych.

Odmiany uprawne osiągają maksymalnie pół metra wysokości. Grubość głównego pnia to kilka centymetrów, a wyrastające z niego pędy są wiotkie i mięsiste. Jego dekoracyjność to przede wszystkim zabarwiony, zwykle na czerwono podkwiatek – podsadka, czyli liście wyrastające pod kwiatem. Wielu z nas myli podkwiatek z prawdziwym kwiatem. Te przebarwione kolorowo liście są skupione w rozetę z pięciu sztuk. To właśnie one kształtem przypominają gwiazdę betlejemską.

Reszta liści ma kolor ciemnozielony. Podkwiatek może mieć też kolory w odcieniu pomarańczowo- łososiowym, różowym lub białym. Utrzymują się na roślinie bardzo długo. Trzeba wiedzieć, że poinsecja jest trująca. Szkodliwe działanie ma jej biały sok, który wypłynie po uszkodzeniu pędu czy liści. Należy uważać, aby nie dostał się do błon śluzowych – zawłaszcza oczu. Co ciekawe, w kulturze ludowej Meksyku i Gwatemali te substancje stosowało się jako środek na ból zęba oraz wywołujący wymioty.

Wilczomlecz nadobny - uprawa, wymagania i pielęgnacja

W kraju poinsecję kupujemy najczęściej w grudniu, aby ozdobić dom na Boże Narodzenie. Znajdziemy ją w kwiaciarniach, marketach czy targowiskach. Ponieważ ten kwiat nie toleruje zimna oraz mrozów lepiej wystrzegać się tych sprzedawanych pod gołym niebem. Dlaczego? Te często są niestety przemarznięte i w efekcie po przyniesieniu do ciepłego pomieszczenia bardzo szybko zgubią liście. Przewożąc je ze sklepu, warto owinąć roślinę papierem, aby zapobiec uszkodzeniu przez niską temperaturę.

Wilczomlecz preferuje temperaturę pokojową w przedziale 15-22 st. C. o wyższą nie trudno w okresie grzewczym, jeśli ktoś lubi ciepło w mieszkaniu. Wtedy roślina będzie tracić liście. Warto ustawić ją z dala od kaloryferów. Stanowisko powinno być jasne. Gwiazda betlejemska bardzo lubi wilgotne, ale nie mokre podłoże. Musi być ono zawsze zwilżone. Podlewanie najlepiej zaplanować co do drugi dzień niedużą ilością wody.

Chcąc cieszyć się nią długo, można ją nawozić tzw. zimowym nawozem z małą porcją azotu. W dobrej kondycji jest w stanie kwitnąć aż dwa miesiące. Podobne wymagania co do preferencji wilgotnego położna ma ostrożeń warzywny. Przeciwne wymagania zaś ma zamia. Nie potrzebuje regularnego podlewania. Poinsecja może chorować. Dotykają ją najczęściej choroby takie jak np. mszyce, tarczniki i wełnowce. Trzeba obserwować jej liście. Wystarczy wtedy zastosować m.in. Substral. A może zainteresuje cię także ten artykuł na temat wilczomleczu obrotnego?

Wilczomlecz nadobny – co dalej po opadnięciu części dekoracyjnej?

Kiedy wilczomlecz nadobny zgubi już swoje dekoracyjne podkwiatki, wtedy pędy z kwiatostanem przycinamy na długość 15-20 cm. Za jakiś czas pojawią się w ich miejsce nowe pędy o zielonym kolorze. Podlewamy roślinę dość intensywnie na wiosnę. Wtedy warto nawozić nawozem o uniwersalnym zastosowaniu.

W okresie letnim dobrze poradzi sobie na otwartym powietrzu np. tarasie, balkonie, ogrodzie w doniczce. Jednak w nieco zacienionym stanowisku. Nigdy niepełnym słońcu. Do pomieszczeń zabieramy z powrotem roślinę wraz z nadejściem jesieni. Wtedy wilczomlecz szykuje się do wytworzenia dekoracyjnych podkwiatków.

Poinsecja to tzw. roślina krótkiego dnia. Znaczy to, iż zawiązują kwiaty, gdy dzień się skraca, a noc wydłuża. Okazuje się, że potrzebuje pewnej ilości krótkich dni, aby naturalnie zacząć ten proces. Kiedy gwiazda betlejemska będzie miała zbyt jasne stanowisko na parapecie, to opóźni to jej kwitnięcie lub sprawi, że kwiat wcale się nie pojawi. Można śmiało postawić ją w bardzo ciemnym miejscu w domu. Prawidłowo powinno to mieć miejsce od połowy października do połowy listopada. To da nam pewność, że wybarwieni podkwiatków się pojawi.

Cały proces jest dla wybranych hodowców. Większa ilość z nas kupuje co roku nową poisencję na święta. Trzeba wiedzieć, iż wilczomlecz jest mało odporny na wahania temperatury, co nakazuje nam podlewać go raczej ciepłą wodą.