Zioła i rośliny lecznicze, które możesz uprawiać we własnym ogrodzie – przegląd
Na fali mody na zdrowe odżywianie i zdrowy tryb życia w domowych apteczkach miejsce leków coraz częściej zajmują zioła. Pomagają na mniej skomplikowane dolegliwości, dodatkowo także wspierają leczenie tych bardziej złożonych. Najpopularniejsze zioła lecznicze, które mają długą tradycję stosowania w Polsce, można uprawiać w ogrodzie lub na parapecie. Dowiedz, które rośliny lecznicze najlepiej się sprawdzają i są najłatwiejsze w uprawie.
Zioła – przyprawy o wielkiej mocy
Najpopularniejsze zioła dodawane do dań właściwości lecznicze
Bazylia, rozmaryn, oregano czy kolendra – to zdecydowanie najpopularniejsze zioła w naszych kuchniach. Część z nas preferuje dodawanie do dań tych suszonych, część usiłuje wychować na parapecie krzewinki, z których można poobrywać świeże, zielone liście i dodać je do zup, sosów, sałatek czy mięs. Dodają aromatu, wyjątkowego smaku, niezwykłego charakteru i mają właściwości lecznicze. Mało kto wie, że zielarstwo docenia nawet standardową pietruszkę, którą przepisy bezrefleksyjnie włączają do rosołu i twarożków.
Każde z wymienionych ziół ma inne właściwości i działanie. Wspomniana wcześniej natka pietruszki jest wartościowym źródłem żelaza, które dobrze się wchłania. Powinno się ją jeść w przypadku przewlekłych i długotrwałych anemii. Ma lekkie działanie bakteriobójcze, podobnie jak bazylia. Ta dodatkowo zawiera także olejki przeciwutleniające i przeciwzapalne. Jest świetnym źródłem witaminy A.
Zadaniem kolendry jest wspieranie wątroby i działanie osłonowo. Niweluje przykre skutki działania toksyn w organizmie, więc w diecie oczyszczającej nie może zabraknąć zielonych koktajli z jej dodatkiem. Rozmaryn wyróżnia się lekkim działaniem przeciwzapalnym. Olejek rozmarynowy można stosować zewnętrznie na skórę, świeże listki uspokajają zapalenia żołądka czy wątroby. Na twoim parapecie lub w ogrodzie może także zabłysnąć tymianek. Roślina ma działanie grzybobójcze oraz wykrztuśne. Podaje się go w czasie zapalenia gardła i krtani.
Zioła lekarskie – smakowita mięta dobra na wszystko
Kilka listków w dzbanku wody odświeża i energetyzuje. Można zrobić z niej napar, dodać do herbaty, urozmaicić nią deser, przygotować smakowity sos do mięsa. Mięta ma wiele oblicz. Często zapominamy, że ma także bardzo silne właściwości lecznicze. Dlatego te zioła należy stosować nie tylko dla smaku, lecz także dla zdrowia.
Mięta to zdecydowanie jeden z największych fenomenów w atlasie roślin leczniczych. Te łąkowe kępki nie zawsze nadają się do przesadzenia do domu, ale miętę można także uprawiać z nasion. Szybko rośnie, więc błyskawicznie będziesz miał surowiec bardzo cieniony przez zielarstwo. Liście mięty zawierają liczne olejki eteryczne, które znów zbudowane są z dobroczynnych dla organizmu flawonoidów.
Przede wszystkim liście mięty wykazują działanie rozkurczowe. To dlatego warto ją pić w czasie bolesnych menstruacji, a także w przypadku zaparć i innych zaburzeń pracy układu pokarmowego. Wzmaga procesy trawienia, ponieważ mentol jest odpowiedzialny za wydzielanie żółci. Wykazuje się także bakteriobójcze działanie mięty na powszechne bakterie układu trawiennego.
Zarówno suszone zioła, jak i olejek miętowy mają właściwości odkażające, można nimi leczyć opryszczkę. Są także tonizujące i uspokajające. Niwelują ból głowy i pozwalają zmniejszyć napięcie po ciężkim dniu.
Najpopularniejsze zioła lecznicze
Rośliny lecznicze uprawiane jako ozdobne
Niektóre gatunki roślin leczniczych są uprawiane w Polsce przede wszystkim ze względu na ich właściwości dekoracyjne. Wydawało się, że zapomnieliśmy już o ich właściwościach zdrowotnych, jednak moda na ich stosowanie wróciła w wielkim stylu. I słusznie, bo są bardzo skuteczne.
Jednym z ich jest nagietek lekarski. Jego kwiaty są naprawdę pełne uroku – drobne, intensywnie żółte. Koszyczek kwiatostanowy składa się z wewnętrznego oczka kwiatów rurkowatych, otoczonego języczkowymi płatkami. Kwiaty nagietka mają bardzo szerokie zastosowanie, wyróżniają się dzięki właściwościom przeciwbakteryjnym i przeciwzapalnym. Szybko działają rozkurczowo i żółciopędnie, więc nadają się do leczenia problemów trawiennych i innych dolegliwości układu pokarmowego. Nagietek jest znany także z właściwości łagodzących, można go zastosować bezpośrednio na skórę. Łagodzi alergie, podrażnienia, egzemy i zaczerwienienia.
Bardzo często uprawiane zioła lekarskie, które docenia się przede wszystkim za ładny pokrój, to nawłocie. Szczególnie nawłoć pospolita ma bardzo wiele właściwości leczniczych. Tworzy ogromne kępy ukwieconych łodyg. Żółte, drobne kwiaty pojawiają się na ich szczycie, więc roślina tworzy pobłyskującą falę w ogrodzie. Mało kto wie, że ziele nawłoci zawiera mnóstwo wartości odżywczych i leczniczych. Te zioła lekarskie podaje się by wzmacniać serce i układ krwionośny. Wpływa tonizująco na układ nerwowy, zmniejszając zdenerwowanie i uspokajając puls.
Kolejna roślina ozdobna, bez której nie może obyć się żaden atlas roślin leczniczych, to geranium. To roślina doniczkowa, która cieszy się powodzeniem ze względu na nieszablonowy pokrój i ładny zapach, roznoszący się za każdym razem, gdy ktoś poruszy liśćmi. Geranium to trochę teraz zapomniana roślina, a szkoda, bo dzięki niemu można mieć na parapecie całą aptekę. Jej inne nazwy to anginka albo anginowiec. Lecznictwo, oficjalna medycyna i farmakologia wykorzystują olejki eteryczne rośliny do leczenia gardła. W domach najczęściej zwinięte i ugniecione liście wkłada się do ucha, by wyciągnąć zapalenie i złagodzić ból.
Najpopularniejsze zioła lecznicze z ogrodu
Rośliny lecznicze świetnie sprawdzają się także w ogrodzie. Wiele z nich ładnie wygląda, ale większość uprawia się właśnie ze względu na ich wyjątkowe właściwości. Najbardziej powszechny jest lubczyk ogrodowy. Ta krzewinka znana jest z tego, że przed wiekami używano jej do rzucania czarów. Napar z liści podobno działa jak napój miłosny, ale żeby ujawnił swą moc, należy odprawić gusła. A bez czarownic rodem ze „Starej Baśni” Ignacego Kraszewskiego to się raczej nie uda. Teraz wiemy, że wyjątkowe właściwości lubczyku to tylko zawartość olejków eterycznych, które mają działanie kojące dla układu trawiennego. Pomagają trawić tłuste potrawy, świetnie pobudzają wytwarzanie soku żołądkowego. Nasiona dodaje się do wypieku chleba, można zrobić z nich także herbatę o właściwościach przeciwgrypowych.
Kolejne zioła lecznicze, które warto zasadzić w ogrodzie, to arcydzięgiel litwor i bylica piołun. Oba szybko się rozwijają i mają ogromne właściwości lekarskie. To zdecydowanie najpopularniejsze zioła lecznicze uprawiane w naszych ogrodach bez przeznaczenia na rośliny ozdobne. Arcydzięgiel litwor to wysoka krzewinka, która błyskawicznie obrasta w duże, ciemnozielone liście – to one są surowcem zielarskim. Ziołolecznictwo podpowiada, że zawarte w nich substancje szybko pobudzają układ odpornościowy. Napar z nich podaje się na zwiększenie łaknienia i uregulowanie trawienia.
Bylica piołun ma dość podobne zastosowanie. Ogromna, charakterystyczna kępa łodyg i wyjątkowych liści wydziela bardzo specyficzny zapach. Oczyszcza organizm i wzmaga trawienie. Jednak bylica ma niezbyt przyjemny smak, dość gorzki. Co więcej, należy obchodzić się z nią ostrożnie – w dużych ilościach może być toksyczna, dlatego należy dawkować ją ostrożnie i z rozwagą.
Rośliny lecznicze – mniej znane gatunki
Zioła i rośliny lecznicze z pola
Niektóre rośliny łąkowe i zioła polne, traktowane jako uciążliwe chwasty, także wykazują ogromne właściwości lecznicze. Można je posadzić w ogrodzie, czy to uprawiając z nasion, czy dzieląc łąkowe kępy i przesadzając na stale miejsce. Zioła lekarskie z pola, które zdecydowanie zasługują na uwagę to przede wszystkim skrzypy. Zwłaszcza skrzyp polny, ciekawa krzewinka, której właściwości ostatnio zaczęły być wykorzystywane zwłaszcza w kosmetyce. Skrzyp pomaga zadbać o cerę i ogólną kondycję skóry. Wspiera także włosy i paznokcie. Można go pić, wcierać lub kąpać się w naparze z ciekawych liści. Świetnie prezentuje się w ogrodzie, a ponieważ nie należy do najwyższych roślin, można obsadzać nim rabaty.
Drugim gatunkiem, który również znamy z pól, a świetnie sprawdza się w ogrodzie jest lulek czarny. W Polsce jest traktowany przede wszystkim jako chwast, ostatnio jednak spogląda się na niego przychylniejszym okiem. Dawniej robiono z niego eliksir prawdy, obecnie stosuje się go w lecznictwie ze względu na właściwości rozkurczające. I chociaż jego ludowa nazwa brzmi „szalej”, działa uspokajająco, więc można go pić w niewielkich ilościach w chorobie Parkinsona. Najlepiej jednak robić to pod okiem doświadczonej osoby lub lekarza. Lulek czarny jest zdecydowanie najbardziej niebezpieczną z wymienionych w tym zestawieniu roślin.
Egzotyczne rośliny lecznicze
W ostatnim czasie w polskich ogrodach pojawiły się bardziej egzotyczne rośliny lecznicze. Duża część z nich świetnie sprawdza się w naszych warunkach klimatycznych, być może wymagają tylko trochę więcej uwagi i specyficznej pielęgnacji. Bardzo szerokie właściwości lecznicze ma na przykład cytryniec chiński. Jego owoce, drobne, czerwone kuleczki, mają bardzo wiele właściwości leczniczych. Przede wszystkim wspierają wątrobę, a także wspierają proces odtruwania organizmu. Owoce mają także pomagać w utrzymywaniu równowagi psychicznej i uspokajać.
W ogrodzie świetnie przyjmuje się także stewia, roślina, której liście są słodsze od cukru. Jest to niewielka krzewinka, która potrzebuje opieki, jednak warto ją zasadzić. Chociaż niezwykle słodkie, liście stewii nie podnoszą poziomu cukru we krwi, wręcz przeciwnie. Są idealne dla cukrzyków, osób zmagających się z insulinoopornością lub tych, którzy po prostu chcą schudnąć. Co więcej, posiada także właściwości tonizujące, bakteriobójcze i odkażające. Liście można przykładać na rany, podobnie jak babkę lancetowatą. Zawiera bardzo dużo wapnia i cynku, dzięki czemu świetnie wpływa na kości i stan skóry. Mało kto wie, że stewia nadaje się do leczenia trądziku – raz, że nie dostarcza bakteriom pożywki, dwa, że tonizuje, oczyszcza i przyspiesza regenerację naskórka.